Sarnowski: planujemy znaczny rozwój IKP. Zmiany w receptach i dostępie do specjalistów

1 lat temu 38
6 października odbyła się konferencja: Jak poprawić bezpieczeństwo i komfort pacjenta, dostępność i jakość świadczeń
zdrowotnych dzięki wykorzystaniu telemedycyny?, przygotowana przez Naczelną Izbę Lekarską Dyrektor Pionu Rozwoju SIM i Wdrożeń w Centrum e-Zdrowia Andrzej Sarnowski podał kilka projektów, które będą wprowadzone w ramach IKP - To np. możliwość złożenia zamówienia na e-receptę, która trafiłaby do naszego lekarza POZ, który mając dostęp do pełnej informacji o wydawanych lekach miałby możliwość zaordynowania kolejnej recepty — podał

Zmiany w obrębie IKP

6 października odbyła się debata konferencja zorganizowana przez Naczelną Izbę Lekarską i Telemedyczną Grupę Roboczą o tytule: Jak poprawić bezpieczeństwo i komfort pacjenta, dostępność i jakość świadczeń
zdrowotnych dzięki wykorzystaniu telemedycyny?

Wśród prelegentów znalazł się Andrzej Sarnowski, dyrektor Pionu Rozwoju SIM i Wdrożeń w Centrum e-Zdrowia. Wyjaśnił on, jakie projekty w najbliższym czasie są planowane w ramach zmian w Internetowym Koncie Pacjenta (IKP). 

- Chociażby indywidualny plan opieki medycznej i możliwość opieki koordynowanej. W momencie, w którym ten dokument powstanie, będzie dostępny w systemie i my de facto planujemy go udostępnić w Internetowym Koncie Pacjenta. Zatem wszystkie zalecenia, które będą dotyczyły czy edukacji czy zaplanowanych konsultacji – one wszystkie będą dostępne dla pacjenta z poziomu Internetowego Konta Pacjenta. Mogłoby to dotyczyć także potencjalnie innych rodzajów dokumentów. Mamy rozporządzenie, które wskazuje, które dokumenty są klasyfikowane jako EDM i wszystkie potencjalnie powinny być udostępnione pacjentowi, o ile placówki wywiążą się z tego obowiązku, zaraportują informacje i będą udostępniać je online — wskazał.

Dodał również, że planowane są także zmiany w obrębie recept, a także istnieje możliwość wdrożenia systemu weryfikacji, czy dane świadczenie zostało zrealizowane.

- Padała już tutaj możliwość weryfikacji czy też potwierdzania, czy dane świadczenie zostało zrealizowane, ale poza tymi elementami byłaby też możliwość złożenia zamówienia na e-receptę, która trafiłaby do naszego lekarza POZ, który mając dostęp do pełnej informacji o wydawanych lekach miałby możliwość zaordynowania kolejnej recepty. Będziemy też rozszerzać aplikację o możliwość integracji z ProfiBazą i profilowaną informacją odnośnie programów profilaktycznych — powiedział dyrektor Sarnowski.

Dalsze plany związane z IKP

Prelegent wyjawił także, że aplikację mojeIKP można określić mianem kanału komunikacji dla pacjentów. Za jej pośrednictwem można kierować konkretne informacje do danej grupy.

Dyrektor wyjaśnił jeszcze jedną kwestię, która na razie funkcjonuje jako pilotaż. 

- Ważnym elementem na razie na poziomie pilotażu jest kwestia rejestracji w zakresie specjalistyki — obecnie w obszarze rezonansu magnetycznego, tomografu i kardiologii, ale dajemy taką możliwość, aby samo badanie było zrealizowane w formie teleporady czy e-konsultacji. Tutaj dla świadczeniodawców, którzy biorą udział, dajemy możliwość  użycia narzędzia, czyli zapewniamy kanał połączenia między lekarzem a pacjentem poprzez Internetowe Konto Pacjenta i pacjent ma możliwość wyboru takiego połączenia, jeżeli świadczeniodawca zapewnia ten tryb — podsumował.

Telemedycyna w służbie pacjentowi?

Tomasz Zieliński, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie, również wziął udział w debacie. Odpowiedział m.in. na pytanie dotyczące tego, czy telemedycyna może pomóc pacjentowi w profilaktyce i czy niesprawdzone informacje zamieszczone w internecie są problemem.

- Jak każde narzędzie: może być użyte dobrze i niedobrze. Internet, różne portale i łatwość zdobywania danych są zaletą, gdy wcześniej było o to dość ciężko. Dzisiaj na każdy temat tak naprawdę można znaleźć mnóstwo informacji, niestety są one albo całkiem fałszywe albo nie do końca prawdziwe, i cały czas nie mamy metody oznaczania wiedzy, która jest zweryfikowana i wiedzy, która jest śmieciem informacyjnym — podał wiceprezes PZ.

Wskazał również, że konieczne jest tworzenie przestrzeni w internecie, gdzie pacjent będzie miał kontakt z prawdziwymi informacjami.

- Aplikacja mojeIKP, portal pacjent.gov.pl, portale podmiotów medycznych – to przestrzenie, gdzie pacjent może być spokojniejszy, że to jest prawdziwe. Niestety to wymaga dużej pracy, śmieci wiedzy powstają dużo szybciej i sprawniej — jest też dużo komercyjnych rzeczy, które wykorzystują naiwność pacjentów. Wiele pracy przed nami, natomiast jednocześnie gdybyśmy tworzyli narzędzia przyjazne/pomagające pacjentowi w życiu, to będziemy go do nich przyciągać - mówił Zieliński.

Na koniec dodał, że nadzieję widzi w prężnie działającej aplikacji, która wspomoże dalsze przeciwdziałanie fałszywym informacjom. Wyjaśnił, jak widzi przyszłość telemedycyny:

- MojeIKP, to jest przyszłość, bo to dobrze zrobiona i rozwijana aplikacja i może nam naprawdę pomóc. Zapowiada prowadzenie pacjenta w sposób nowy,  czyli żebyśmy ucyfrowili sposób funkcjonowania pacjenta w systemie, a nie tylko ucyfrowili papier o dotychczasowe schematy działania, bo do tej pory robimy to, co robiliśmy wcześniej, tylko robiliśmy to na papierze, a teraz elektronicznie - wytłumaczył.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Czytaj więcej