Odchudzanie

11 mies. temu 120

Co się dzieje z organizmem, kiedy nie jemy śniadań?


Okazuje sie, ze jedzenie 3 razy dziennie (a nawet 5 razy dziennie) to kompletna bzdura wykreowana na potrzeby pracownikow zmianowych w fabrykach, kopalniach, itd. Trend ten zaczal sie mniej wiecej u poczatkow epoki przemyslowej. Przez 99.9% czasu ewolucji czlowieka na tej planecie jedzenie bylo nieregularne. Byly momenty ze nie bylo nic do jedzenia przez dni, tygodnie, a jak sie udalo cos upolowac nazbierac (bo akurat sezon na cos tam byl) to bylo obzarstwo. Nasze cialo jest lepiej przystosowane do jedzenia nieregularnego niz do jedzenia regularnego. Kiedys sie zaglebilem troche w ten temat i zachodzi cala masa pozytywnych procesow w naszym ciele jak nie jemy (najwiecej zachodzi w okresie 24–72h nie jedzenia), od naprawy uszkodzen w ciele, wyregulowania poziomu cukru we krwi, itd. Nie jestem biologiem ani dietetykiem wiec nie bede tego tlumaczyl, ale polecam zglebic temat. Z mojej wlasnej perspektywy moge powiedziec ze jem dwa razy dziennie (sniadanie i lunch) od kilku lat i nie narzekam na nic. Wrecz przeciwnie. Zazwyczaj jak jadalem po poludniu to mialem 'zjazd' po zjedzeniu, mozg dzialal na wolnych obrotach i generalna ociezalosc. Nie jem miesa, wiec nie ma to nic wspolnego z ociezaloscia 'miesna'. Ostatnio zaczalem eksperymentowac z jedzeniem tylko co drugi dzien. I moge smialo powiedziec ze w dniach ktorych nie jem, mam caly czas ten sam poziom energi i mozliwosci umyslowych. Zadnych zjazdow, ociezalosci, itd. Ba, nawet czasem zapomne wypic kawy w dniach nie jedzenia. Dodatkowo mam tendecje do jedzenia slodkich rzeczy od lat a to wplywa na tolerancje insuliny. Poprzez kontrolowane glodowki reguluje poziom cukru a jednoczesnie tez nie chce mi sie tyle slodyczy jak mam dzien nie jedzenia.


Wazne zeby zrozumiec ze organizm sam sie naprawia i reguluje cala mase procesow. Jak zjemy, cialo koncentruje sie glownie na trawieniu i absorbcji a nie na innych procesach. Trawienie to nie tylko opuszczenie pokarmu z zoladka ale cala masa procesow absorbcji i przemian, ktore trwaja wiele godzin po zjedzeniu.


Temat kontrolowanych glodowek byl do niedawna bardzo slabo rozumiany w swiecie medycznym, ale od kilku lat widac zwiekszone zainteresowanie posrod badaczy i doktorow i okazuje sie ze nie jedzenie (oczywiscie robione z glowa i nie ekstremalne) jest zdrowsze niz regularne jedzenie. Ponadto drastycznie spada ryzyko roznych chorob od raka po choroby serca i ukladu krwionisnego, cukrzycy, itd. Ma to sens bo w koncu nasze cialo wyewoluowalo w srodowisku 'kontrolowanych glodowek' od dziesiatek tysiecy lat.


Czytaj więcej
Radio Game On-line