Opiekunowie medyczni zapowiadają protest 23 czerwca. Domagają się 1000 zł podwyżki

1 lat temu 55
Pracownicy domów pomocy społecznej we Wrocławiu zrzeszeni w OZZ Inicjatywie Pracowniczej zorganizują 23 czerwca protest przed siedzibą miejskiego ratusza Domagają się m.in. podwyżek w wysokości 1 tys. zł oraz 10 proc. premii za pracę w okrojonym składzie i sprawnego sprzętu medycznego Pod koniec maja weszli w spór zbiorowy z pracodawcą. Pierwsze spotkanie negocjacyjne nie przyniosło rezultatu. O niedofinansowanie DPS-ów obwiniają władze miasta, których przedstawicieli zabrakło na spotkaniu ze związkowcami  - Cięcia na opiekunach sprawiają że nie stać już nas na utrzymanie się w mieście, w którym pracujemy. Przez niskie stawki spada liczba zatrudnionych i rosną obowiązki tych, którzy nadal pracują - opisują swoją sytuację na Facebooku nawołując do wsparcia protestu 

Protest opiekunów z DPS-ów we Wrocławiu. Chcą lepszych warunków pracy

Pracownicy wrocławskich DPS-ów to kolejna grupa pracowników socjalnych, która zorganizowała się i przystąpiła do OZZ Inicjatywy Pracowniczej. Pod koniec maja związkowcy ogłosili swoje żądania i weszli w spór zbiorowy z pracodawcą, Miejskim Centrum Usług Socjalnych. Domagają się:

1000 zł brutto podwyżki dla opiekunów i pokojowych; 10 proc. premii za pracę w okrojonym składzie; wyposażenia w narzędzia pracy, sprzęt typu łóżka elektryczne i pościel; gwarancji zatrudnienia nowych pracowników.

Jak przekonują na profilu Inicjatywy Pracowniczej na Facebooku, opieka to ważny społecznie sektor miasta, a praca w domach pomocy społecznej jest niezwykle wymagająca. 

Wrocławskie DPS-y zmagają się z poważnym kryzysem kadrowym, są niedoposażone w sprzęt, a ten który jest często zawodzi. Kto może, odchodzi z pracy, a personelowi, który pozostał przybywa obowiązków. Większość pensjonariuszy domów pomocy społecznej to bowiem osoby leżące, które wymagają szczególnej opieki, trzeba je nakarmić, umyć i ubrać. 

"Nie stać już nas na utrzymanie się w mieście, w którym pracujemy"

Podwyżki minimalnych płac, które od 1 lipca zaczną obowiązywać w placówkach ochrony zdrowia, ominą pracowników DPS-ów. Dlatego ci domagają się podniesienia płac od samorządów. Obecnie zarabiają średnio 3 200 złotych na rękę (z premią) miesięcznie. Początkujący jeszcze mniej. Jeśli pensje nie będą konkurencyjne, opiekunowie zaczną masowo odchodzić do pracy w szpitalach. 

Owszem, pracownicy wrocławskich DPS-ów niedawno mieli podwyżki, ale tylko rzędu 400 zł. 

W czwartek, 23 czerwca, wyjdą protestować przed miejski ratusz. Planują także tego dnia wziąć udział w sesji Rady Miasta Wrocławia. 

- W wyniku polityki władz Wrocławia nasze pensje są głodowe, a sprzęt nieraz zawodzi. Cięcia na opiekunach sprawiają, że nie stać już nas na utrzymanie się w mieście, w którym pracujemy. Przez niskie stawki spada liczba zatrudnionych i rosną obowiązki tych, którzy nadal pracują - czytamy na profilu Inicjatywy Pracowniczej na Facebooku. 

Kolejne spotkanie związków z dyrekcją Miejskiego Centrum Usług Socjalnych zaplanowano natomiast na 28 czerwca. 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Czytaj więcej