MZ: pytania o kontynuację dofinansowań na cyberbezpieczeństwo do 6 lutego

1 lat temu 58

W środę 25 stycznia odbyło się spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia z reprezentantami placówek leczniczych Spotkanie dotyczyło kontynuacji realizacji dofinansowania podnoszenia poziomu cyberbezpieczeństwa Do 6 lutego placówki mogą w tej sprawie składać pytania do resortu zdrowia

Cyberbezpieczeństwo. Ministerstwo Zdrowia czeka na pytania do 6 lutego

Z powodu problemów technicznych Ministerstwo Zdrowia nie było w stanie przeprowadzić sesji pytań i odpowiedzi podczas spotkania z przedstawicielami podmiotów leczniczych 25 stycznia, w sprawie kontynuacji realizacji dofinansowania podnoszenia poziomu cyberbezpieczeństwa. Resort zamieścił link do formularza, w którym uczestnicy mogą przekazać swoje pytania do 6 lutego. Ministerstwo zaznaczyło, że odpowiedzi zostaną udostępnione wraz z pozostałymi dokumentami ze spotkania do 13 lutego.

Formularz pytań i odpowiedzi

Ministerstwo Zdrowia uruchomiło również usługę wsparcia podmiotów leczniczych przy uzupełnianiu ankiet badających aktualny stan cyberbezpieczeństwa. Spotkanie można umówić pod
linkiem TU

W szpitalach dominują ataki typu ransomware

Jak zaznaczył podczas spotkania z pracownikami podmiotów leczniczych dyrektor Departamentu Informatyki Narodowego Funduszu Zdrowia Jarosław Abramczyk, nawiązując do ankiet, jakie szpitale wypełniały w ubiegłym roku, najgorsza sytuacja pod względem bezpieczeństwa informatycznego jest w obszarze kopii zapasowych. Niezbędne są także szkolenia kadry zarządzającej w celu poprawy oceny ryzyka, jak również wprowadzenie zabezpieczeń w poczcie elektronicznej, szczególnie drugiego faktora uwierzytelniającego. Abramczyk wskazał także na konieczność lepszej ochrony stacji roboczych: wynika ona ze specyfiki ataków, których placówki doświadczały w ubiegłym roku.

- W prawie 100 proc. przypadków były to ataki typu ransomware, czyli zdarzenia polegające na tym, że ktoś przełamywał zabezpieczenia w jednostkach, dokonywał penetracji sieci, doprowadzał do wycieku danych, a następnie, już na samym końcu całego ataku następowało szyfrowanie zawartości serwerów, co uniemożliwiało wykonywanie działań w systemach informatycznych. Ponieważ duża część ochrony zdrowia jest już zależna od systemów informatycznych, w efekcie doprowadzało to do unieruchomienia podmiotu leczniczego - wyjaśnił.