Konflikt na oddziale hematologii szpitala. Lekarze chcą odejść z pracy, pacjenci zaniepokojeni

1 lat temu 36
Pacjenci hematologii w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Mikołaja Kopernika w Toruniu obawiają się o przyszłość oddziału. Lekarze na nim  zatrudnieni zamierzają odejść z pracy Jednym z powodów ma być możliwa zmiana na stanowisku koordynatora oddziału. Trwają też negocjacje lekarzy z dyrekcją dotyczące warunków zatrudnienia W czerwcu kończą im się umowy, a zaproponowane warunki pracy mają być mniej korzystne Szpital potwierdza na razie tylko, że prowadzone są obecnie negocjacje z lekarzami oddziału hematologii, a pacjenci nie muszą obawiać się o ciągłość leczenia

Konflikt na hematologii w Toruniu. Pacjenci obawiają się o przyszłość oddziału 

Do toruńskiego oddziału "Gazety Wyborczej" zgłosili się pacjenci oddziału hematologii w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Dowiedzieli się, że lekarze zatrudnieni na oddziale zamierzają odejść z pracy. Jednym z powodów ma być możliwa zmiana na stanowisku koordynatora oddziału. Lekarze negocjują też warunki pracy. W czerwcu kończą im się umowy, a zaproponowane warunki pracy mają być mniej korzystne. 

- Dla każdego nowego lekarza będę tylko plikiem kartek w segregatorze, bo nie będzie między nami relacji, które powstały w trakcie leczenia, prób kolejnych terapii, sukcesów i porażek. To oddział hematologii, a nie ortopedii. Tu rzadko są sytuacje, że pacjent przychodzi i wychodzi, bo coś się zrośnie. Schorzenia są przewlekłe, a terapie trwają latami. I trwałe relacje między pacjentami a lekarzami prowadzącymi są bardzo ważne - opowiada w rozmowie z GW jeden z pacjentów toruńskiej pan Andrzej.

Nowym szef oddziału według informacji przekazanych przez GW miałby zostać dr n. med. Grzegorz Charliński. Ta zmiana na stanowisku szefa nie jest akceptowana przez lekarzy oddziału.

Dr n. med. Grzegorz Charliński w 2018 roku był koordynatorem oddziału hematologii toruńskiego szpitala. Obecnie związany jest z Katedrą i Kliniką Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Lekarz w rozmowie z GW informacji o tym, że miałby zostać szefem oddziału, nie potwierdził, ani nie zaprzeczył.  

Drugim powodem, dla którego medycy chcą odejść z pracy, mają być zaproponowane nowe warunki zatrudnienia. "Hematologów w rozmowie z dyrekcją reprezentuje prawnik, który walczy o to, aby nie zostały zmienione na gorsze" - donosi GW. 

O planowaną zmianę na stanowisku kierownika oddziału i negocjacje warunków pracy z lekarzami zapytaliśmy dyrekcję szpitala. Nie otrzymaliśmy, jak dotąd odpowiedzi. 

Dyrekcja szpitala: Prowadzone są negocjacje z lekarzami. Pacjenci mogą być spokojni 

Oświadczenie toruńskiego szpitala w sprawie zamieszania na oddziale hematologii opublikowało natomiast Radio PiK. 

"Prowadzone są obecnie z lekarzami Oddziału Hematologii i Transplantacji Szpiku negocjacje co do warunków umów o udzielanie przez powyższych lekarzy świadczeń zdrowotnych pacjentom Szpitala w okresie 1.07.2022-1.07.2023 r. W związku z trwającymi rozmowami, ich szczegóły nie będą ujawniane. Zaprzeczam, aby Dyrekcja Szpitala podjęła decyzję w przedmiocie ograniczenia liczby zatrudnionych w Oddziale Hematologii i Transplantacji Szpiku lekarzy z 11 do 4 osób – Dyrekcja Szpitala wyraziła gotowość zawarcia umów ze wszystkimi obecnie pracującymi w Szpitalu lekarzami" - czytamy w oświadczeniu.

W tym samym oświadczeniu pełnomocniczka szpitala zapewniła, że pacjenci hematologii i transplantacji szpiku mają i będą mieli po 1 lipca 2022 roku zapewnioną opiekę i ciągłość leczenia. 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Czytaj więcej