Naczelna Izba Lekarska żąda wyłączenia limitu e-recept

1 lat temu 83
Naczelna Izba Lekarska napisała apel do ministra zdrowia w sprawie limitów e-recept Domaga się wyjaśnień, jaka jest podstawa prawna do ograniczenia możliwości wykonywania zawodu lekarza Szef resortu zdrowia poinformował, że kilkuset lekarzy próbowało przekroczyć włączone ograniczenia. Jeden z nich chciał wypisać 60 tys.

Lekarze chcą zniesienia limitu wystawiania e-recept. Ogranicza to wykonywanie zawodu

Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski opublikował w środę apel do MZ o wycofanie limitu e-recept wprowadzonych przez Centrum e-Zdrowia. Prosi w nim Adama Niedzielskiego o niezwłoczne wyjaśnienie, na jakiej podstawie prawnej została podjęta decyzja o wprowadzeniu limitów, a także wyciągnięcie konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za włączenie ograniczeń. Zdaniem Jankowskiego, zawęziły one bowiem możliwości wykonywania zawodu przez lekarzy i utrudniły realizację praw pacjentów do świadczeń opieki zdrowotnej.

Szef NIL podkreśla, że w pełni popiera racjonalne działania służące uregulowaniu rynku automatów do recept. Przypomina, że izba wielokrotnie proponowała zarówno rozwiązania systemowe utrudniające rejestrację takich podmiotów, jak też np. ograniczenie możliwości wykonywania teleporady jedynie do osób, które pierwszą wizytę w podmiocie odbyły w trybie stacjonarnym. Ewentualnie - w przypadku niektórych specjalności np. psychiatrii - z wykorzystaniem narzędzi przekazujących obraz i dźwięk w czasie rzeczywistym. Propozycje te nie zostały jednak nigdy przedyskutowane.

- Samorząd lekarski stanowczo protestuje przeciwko ograniczaniu praw pacjentów do świadczeń opieki zdrowotnej i arbitralne ustalanie sposobu w jaki lekarz może używać narzędzi takich jak e-recepta, żeby świadczyć pomoc chorym. Domagamy się również niezwłocznego wycofania się z wprowadzania limitów wystawianych recept i wypracowanie rozwiązań systemowych w porozumieniu ze środowiskiem lekarskim - apeluje Łukasz Jankowski.

Adam Niedzielski na Twitterze napisał, że w dwa dni 283 lekarzy próbowało przekroczyć limit 300 recept wystawionych dla więcej niż 80 pacjentów w ciągu 10 godzin swojej pracy. Większość to pracownicy tzw. receptomatów. Rekordzista chciał wystawić w dwa dni 60 tys. recept - poinformował minister zdrowia. - Czy to jeszcze medycyna czy już tylko biznes - dodał retorycznie.

Przypomnijmy: wspomniany limit wprowadzono w poniedziałek, w celu walki z nieetycznymi automatami do recept, które wystawiają preskrypcje pacjentom bez przeprowadzenia wywiadu medycznego.

Obecnie lekarz w ciągu 10 godzin swojej pracy może przyjąć do 80 pacjentów, którym przepisze receptę. Liczba preskrypcji w tym czasie nie może jednak przekroczyć 300. Przy zaznaczeniu, że każdy wypisany pacjentowi lek kwalifikuje się jako jedna e-recepta. Co oznacza, że jeżeli medyk przepisuje cierpiącemu na wielochorobowość pacjentowi np. 10 leków, to po wizycie może wypisać już tylko 290 leków innym pacjentom.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Czytaj więcej
Radio Game On-line