W związku z wysoką inflacją i jej wpływem na europejskie rolnictwo udział Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) w budżecie Unii Europejskiej powinien być w kolejnej perspektywie finansowej większy – uważa unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.
Obecny budżet Wspólnej Polityki Rolnej, wart 270 mld euro, stanowi ok. jedną trzecią całego unijnego budżetu i należy do największych w historii.
Program dopłat na lata 2021-2027 ma wspierać transformację ku bardziej ekologicznemu i zrównoważonemu rolnictwu, co znalazło odzwierciedlenie w sztandarowej unijnej strategii „od pola do stołu”.
Budżet ten został jednak znacząco uszczuplony w ostatnich kilku miesiącach z powodu szalejącej inflacji, która – jak dobrze w Polsce wiemy – przekroczyła w niektórych krajach 10 proc. Ponadto na skutek rosyjskiej inwazji na Ukrainę doszło do dużego wzrostu cen podstawowych środków produkcji, takich jak nawozy i pasze.
W związku z tym komisarz Janusz Wojciechowski wezwał na posiedzeniu Komisji PE Rolnictwa i Rozwoju Wsi (AGRI) do zwiększenia funduszu WPR w nadchodzących latach.
WPR musi zapewniać producentom wystarczające środki, aby poradzili sobie z rosnącymi kosztami produkcji, ocenił Wojciechowski. Jego zdaniem większy budżet na rolnictwo jest potrzebny, by zapewnić Unii Europejskiej bezpieczeństwo żywnościowe, chronić społeczności rolnicze i wiejskie oraz dbać o ochronę środowiska.
Komisarz zasugerował ponowne rozważenie wysokości udziału środków na WPR w budżecie unijnym i Wieloletnich Ramach Finansowych. Wskazał przy tym, że wszystkie inne dostępne narzędzia mające na celu minimalizowanie wpływu wysokiej inflacji na rolnictwo zostały już wykorzystane.
Debata na temat kolejnego okresu programowania WPR na lata 2028-2034 już się rozpoczęła, mimo że propozycja Komisji Europejskiej w tej kwestii ma pojawić się dopiero za trzy lata.
Komisja zaplanowała również na drugi kwartał br. rewizję Wieloletnich Ram Finansowych, co prawdopodobnie również wpłynie na WPR jako integralnej części unijnego budżetu.
„Jeśli chcemy, by nasze rolnictwo było przyjazne środowisku i jeśli chcemy odejść od intensywnych, przemysłowych metod produkcji w kierunku zrównoważonego rolnictwa, to musimy ponownie przyjrzeć się budżetowi (na Wspólną Politykę Rolną – red.) i osiągnąć porozumienie w kwestii jego wielkości”, powiedział Wojciechowski.
Wojciechowski nie po raz pierwszy mówi o konieczności zwiększenia udziału środków na WPR w unijnym budżecie. W wywiadzie udzielonym EURACTIV.com w listopadzie 2022 r. stwierdził on, że „zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego przy tak małym budżecie na dłuższą metę będzie niemożliwe”.
Obecne Wieloletnie Ramy Finansowe mają zostać poddane rewizji pod koniec tego roku. Komisarz nie widzi możliwości wprowadzenia zmian w bieżącym okresie programowania, ale zobowiązał się, że dołoży wszelkich starań, aby wpłynąć na ustalenia dotyczące kolejnego okresu.
„Będę się starał, by przed końcem naszej kadencji (kadencji obecnej Komisji Europejskiej, która zakończy się w 2024 r. – red.) przedstawione zostały ambitne propozycje dotyczące przyszłości WPR, w tym budżetu”, obiecał.
W jego opinii trzeba jednak także „myśleć o zmianach, które da się wprowadzić w Wieloletnich Ramach Finansowych już teraz”.
„Wypracowanie wspólnej, silnej odpowiedzi na stojące przed rolnictwem wyzwania wymaga dogłębnej refleksji na temat przyszłości unijnego budżetu i naszych wspólnych wysiłków jako Europejczyków”, powiedział.
Europosłowie za propozycją Wojciechowskiego
Propozycja Janusza Wojciechowskiego spotkała się z szerokim poparciem eurodeputowanych z komisji PE, którzy zwrócili uwagę na ogromne obciążenie sektora rolniczego w ciągu ostatniego roku.
Rumuński europoseł Daniel Buda z Europejskiej Partii Ludowej, wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi podkreślił wpływ inflacji na sektor rolniczy i stwierdził, że zwiększenie budżetu wydaje się logicznym rozwiązaniem.
„Nie rozumiem, jak Komisja może znaleźć pieniądze na różne gałęzie unijnej polityki, a nie może znaleźć wystarczających środków na rolnictwo”, powiedział.
Finka Elsi Katainen z frakcji Odnowić Europę zgodziła się z Wojciechowskim, że zwiększenie budżetu WPR jest potrzebne, aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe UE, a hiszpańska eurodeputowana Clara Aguilera z frakcji Socjalistów i Demokratów powiedziała, że uważa rewizję Wieloletnich Ram Finansowych za jedyny sposób rozwiązania problemu wpływu wysokiej inflacji na rolnictwo.
Europoseł Zielonych Martin Hausling zwrócił jednak uwagę na to, że sytuacja w rolnictwie w poszczególnych państwach członkowskich UE była w ostatnich miesiącach różna. Jako kontrprzykład do wysuniętej przez Wojciechowskiego tezy o potrzebie zwiększenia środków na WPR podał Niemcy, gdzie dochody rolników wzrosły w ostatnim czasie średnio o 50 proc.
„Jak wytłumaczyć to (zwiększenie budżetu WPR – red.) innym podatnikom, skoro sytuacja niektórych rolników się znacząco poprawiła?”, zapytał, tym samym pokazując, że na problem można patrzeć też z innej perspektywy.