Zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Niebawem większa część kraju znów znajdzie się pod śniegiem, którego miejscami może spaść nawet 10 centymetrów. Jak długo się utrzyma?
Mimo, że pogoda przypomina przedwiośnie, to jednak niech nas to nie zwiedzie, bo zima czai się tuż za rogiem. We wtorek (6.02) śnieg prószył, a krajobrazy zabieliły się miejscami na północy i północnym wschodzie kraju. Spadło tam do 5 cm puchu, który szybko się roztopił.
W środę (7.02) ponownie dosypie śniegu na krańcach północnych, a w nocy ze środy na czwartek (7/8.02) także na południu, zwłaszcza w górach. Od czwartkowego (8.02) wieczoru sypać zacznie już na większym obszarze kraju, od południa w kierunku północnym.
Zima wróci z dnia na dzień. Ściśnie mróz i spadnie dużo śniegu. Sprawdź prognozę 16-dniową
Śnieżnie będzie też w piątek (9.02), najbardziej na północy, wschodzie i w centrum. Spadnie tam przeważnie od 1 do 5 cm śniegu, a na wschodzie nawet do 10 cm. Pokrywa śnieżna zacznie się bardzo szybko roztapiać w weekend (10-11.02).
Nawet w tych regionach, gdzie śnieg będzie prószyć, ale się nie utrzyma z powodu ogrzanej powierzchni ziemi, trzeba się liczyć z oblodzeniem dróg i chodników, które przy spadkach temperatury lekko poniżej zera będą bardzo śliskie.
Warto sprawdzać na bieżąco nasze prognozy godzinowe dla swojej miejscowości, ponieważ z nich można się dowiedzieć dokładnie w których godzinach spodziewamy się opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu, a także kiedy będzie poniżej zera i pojawi się oblodzenie.
Źródło: TwojaPogoda.pl