Ostatnie tygodnie stoją w Unii Europejskiej pod znakiem protestów rolników w wielu krajach. Do sprawy nawiązano w konkluzjach ubiegłotygodniowego szczytu Rady Europejskiej, w której uznano „obawy” sektora rolnego i „kluczową rolę” Wspólnej Polityki Rolnej.
Dodanie do konkluzji wzmianki o protestach rolników było czymś nieoczekiwanym. Zdecydowano się jednak ją uwzględnić po spotkaniu głównych belgijskich związków rolniczych FWA i Boerenbond, a także ogólnoeuropejskiego związku Copa-Cogeca z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i premierami Belgii i Holandii Alexandrem de Croo i Markiem Ruttem.
Organizacje rolnicze domagają się odstępstw od wymogów środowiskowych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, ale też unijnego programu dopłat do gospodarstw rolnych, szczelniejszego systemu zapobiegającego nadmiernemu napływowi towarów spożywczych z Ukrainy i wprowadzenia zasad sprawiedliwego handlu.
Chodzi o to, by z jednej strony dbać o ochronę środowiska, a z drugiej – zapewnić równe standardy w zakresie bezpieczeństwa żywności dla rolników z UE i dla ich konkurentów z krajów partnerskich.
„Rada Europejska omówiła wyzwania dla sektora rolnego i obawy zgłaszane przez rolników. Przypominając o zasadniczej roli Wspólnej Polityki Rolnej, wzywa Radę i Komisję do kontynuowania prac, jeśli zajdzie taka potrzeba” – czytamy w konkluzji czwartkowego (1 lutego) szczytu RE.
Rewizja wieloletniego budżetu była jednym z głównych tematów tego spotkania. Jej skutkiem mogą być jednak cięcia o 1,1 mld euro na niektóre programy w ramach Wspólnej Polityki Rolnej i polityki spójności, takich jak wsparcie na rzecz promocji produktów rolnych. Narodowe „koperty”, czyli dotacje dla rolników, nie ulegną zmniejszeniu.
Von der Leyen z uznaniem o rolnikach
– Trzeba przyznać, że nasi rolnicy wykazali się niezwykłą odpornością w obliczu niedawnego kryzysu – podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Przed europejskim rolnictwem wciąż jednak „pozostaje wiele wyzwań” – dodała, wspominając o „napięciach cenowych na bardzo konkurencyjnym rynku światowym”.
Stwierdziła także, że dla rolników wsparcie Wspólnej Polityki Rolnej „ma kluczowe znaczenie”. – Wiemy, że rolnicy robią z niej dobry użytek – oceniła.
Na spotkaniu zapewniła jednak, że jest otwarta na postulaty rolników. – Musimy bronić uzasadnionych interesów rolników, zwłaszcza w negocjacjach handlowych (z państwami trzecimi – red.) – zaznaczyła. Wskazała przy tym na potrzebę „zapewnienia równych warunków gry w kwestii standardów (produkcji – red.)” dla rolników z Unii Europejskiej i krajów spoza bloku.
Niemiecka polityk zapewniła, że postulat zmniejszenia „obciążenia biurokratycznego” rolników jest „bliski jej sercu”. Odniosła się w tym kontekście do strategicznego dialogu o przyszłości europejskiego rolnictwa, którego celem jest „opracowanie wizji i planu osiągnięcia naszych wspólnych celów”, takich tak osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.
Strategiczny dialog i jego rezultaty, jak wskazała von der Leyen, „będą stanowić podstawę dla programu działania następnej Komisji Europejskiej i z pewnością wywrą wpływ na negocjacje w sprawie Wspólnej Polityki Rolnej”.