Sobota minie pod znakiem przelotnych, chwilami intensywnych deszczy połączonych z porywistym wiatrem, który może powodować szkody materialne. W nocy chwyci mróz, a drogi i chodniki może pokryć groźne oblodzenie.
Mamy bardzo dużą różnicę w ciśnieniu między północnymi i południowymi regionami Europy. Powodują ją cyklony wędrujące przez Skandynawię i Morze Bałtyckie. Dlatego w sobotę (30.12) bardzo mocno wieje, w porywach do 70-80 kilometrów na godzinę.
Wichurze towarzyszą przelotne, ale chwilami intensywne deszcze, lokalnie z burzami i gradem. Bardzo mocno wiać będzie do późnego popołudnia i wczesnego wieczoru. Najmocniejszy wiatr szaleć będzie między przedpołudniem a wczesnym popołudniem.
Prognoza pogody na sobotę.
Po ustąpieniu opadów niebo zacznie się przejaśniać i rozpogadzać, a temperatura spadać. W nocy termometry pokażą około zera, a miejscami, zwłaszcza na północy, wschodzie i w centrum oraz na terenach górzystych, poniżej zera.
Prognoza porywów wiatru na sobotę.
To oznacza, że pozostała na drogach i chodnikach deszczówka zacznie zamarzać tworząc bardzo niebezpieczne oblodzenie. Będzie ślisko. Pieszych i kierowców prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności.
Źródło: TwojaPogoda.pl