W okresie zimowym burze są rzadkim zjawiskiem, ale w ostatnim czasie pogoda wcale nie jest typowa. Nic więc dziwnego, że nad Polską w niedzielę grzmiało i padał ulewny deszcz z gradem.
Niedziela (25.02) przyniosła nam nietypową pogodę, jak na końcówkę lutego. Nie dość, że temperatura w większości regionów przekroczyła 10 stopni, a na wschodzie sięgnęła nawet 15 stopni, to jeszcze przeszły burze.
W godzinach popołudniowych i wieczornych, na styku cieplejszej i chłodniejszej masy niestabilnego, polarno-morskiego powietrza, wypiętrzały się chmury kłębiaste, które miejscami przyniosły przelotny, ale ulewny deszcz z drobnym gradem.
Na skutek pogłębionej konwekcji w woj. lubuskim, zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim i mazowieckim mieliśmy do czynienia z rozproszonymi burzami.
Nasilona konwekcja, również skutkująca niewielkimi burzami, spodziewana jest w poniedziałek (26.02) na wschodzie i w centrum, a we wtorek i w środę (27-28.02) na południowym wschodzie kraju. Warto śledzić aktualną sytuację na Mapach Radarowych.
Źródło: TwojaPogoda.pl