Syfon z nabojami, lampa lava, kula disco, kasety, telefon z obrotową tarczą czy kultowa farelka to gadżety, które królowały w polskich domach w latach 70., 80. i 90. XX wieku. Wiele osób wspomina je z wielkim sentymentem i znowu po nie sięga. Niektóre z nich możemy zdobyć w sieci, a część kultowych przedmiotów z PRL-u osiąga na aukcjach zawrotne ceny. Przypomnij sobie lub poznaj te niepowtarzalne gadżety. Sprawdź, może znajdziesz te perełki z dawnych lat w piwnicy, na strychu lub w pawlaczu u wujka.
Spis treści
Tak mieszkaliśmy w PRL-u. Czy pamiętasz te „nowoczesne” przedmioty z tamtych czasów.Najmodniejsze oświetlenie z PRL-u. Tradycyjne lampy i nowoczesne disco kule. Każdy miał to w salonie czy sypialniTak mieszkaliśmy w PRL-u. Czy pamiętasz te „nowoczesne” przedmioty z tamtych czasów.
W czasie PRL-u, gdy trudno było zdobyć w sklepie podstawowe przedmioty[/a] do wyposażenia domu, a każdy nowoczesny sprzęt, który ułatwiał życie, sprawiał wiele radości. Często wyhaczenie go w sklepie wymagała nie lada operatywności, a jeśli już udało się go kupić, służył nam przez lata.
Codzienne życie znacznie ułatwiały Polakom m.in.:
farelki – grzały i chłodziły wnętrza domów, często służyły też jako suszarka do ubrań; grzałki do wody – umożliwiały szybkie przygotowanie wrzątku na kawę czy herbatę; ręczne odkurzacze typu Kasia – pomagały zachować porządek w domu bez użycia prądu; stacjonarne aparaty telefoniczne – z tarczą lub klawiaturą; odpowiedniki współczesnych telefonów bezprzewodowych; klasyczne suszarki do włosów – bez regulacji poziomu nawiewu, dmuchająca ciepłym i zimnym powietrzem; koszyczki do szklanek – z metalu lub wikliny, które zapobiegały poparzeniu gorącym napojem.Zajrzyj do naszej galerii gadżetów z PRL-u. Sprawdź, może te kultowe przedmioty masz w domu, na strychu, pawlaczu czy w piwnicy u babci:
Najmodniejsze oświetlenie z PRL-u. Tradycyjne lampy i nowoczesne disco kule. Każdy miał to w salonie czy sypialni
Tradycyjne lampy stojące na drewnianej podstawie z fikuśnym abażurem z frędzlami i półeczką oraz ceramiczne lampy imitujące oświetlenie naftowe dumnie królowały we wnętrzach w okresie PRL-u. Wielu z nas pamięta też z sal szkolnych lampy sufitowe z tworzywa sztucznego składające się z kilku połączonych okręgów. Popularne w tamtych czasach były też klasyczne lampy kreślarskie, które można było zamocować do stołowego blatu za pomocą zintegrowanego uchwytu.
Hitem w latach 90. stały się lampy lava, które były wypełnione dwiema niemieszającymi się kolorowymi substancjami i po uruchomieniu dawały spektakularne efekty świetlne. Wiele osób marzyło też o kultowej lampie światłowodowej marki Polamp, która zmieniała kolory (6 barw światła). Na imprezach królowały w tamtych czasach lampy disco w formie kuli, z kloszem misternie wykończonym małymi kawałkami lusterek, które odbijały światło.
Materiały promocyjne partnera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
KONTAKT
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Polska w czołówce Europy! Jest raport CBRE
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
SpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny powódG
Gość19.02.2023 18:26:22
Niedługo przeprosicie się z tymi "ręcznymi" odkurzaczami. Te sprzedawane w sklepach już dawno nie mają mocy, która pozwoliłaby na normalne sprzątanie.
Wszystko oczywiście w imię poprawności politycznej i redukcji CO2:)
Bez samochodów, mięsa, nowych ubrań. Trzaskowski ujawnia zręby programu PO – Korea Północna plus:)
A wszystko to pod dyktando eko-lewaków z Brukseli i ich neomarksistowskiej agendy – C40 Cities.
Wideo i artykuły poniżej:
https://twitter.com/sjkaleta/status/1626492196584128516
https://wpolityce.pl/polityka/635016-jaki-trzaskowski-byl-jednym-z-tworcow-raportu-c40-cities
https://niezalezna.pl/475456-co-czeka-polakow-gdyby-platforma-zdobyla-wladze-program-korea-polnocna-plus
https://pch24.pl/inicjatywa-c40-budowa-getta-bez-auta-miesa-i-nowej-odziezy-ostrzegalismy-o-tym-juz-dawno-temu-raport-pch24/
b
biskup Dlugi H.20.12.2022 23:16:39
.."ręczne odkurzacze typu Kasia – pomagały zachować porządek w domu bez użycia prądu"...
To pisal typowy polski BALWAN.
G
Gość10.09.2022 23:13:26
Taki odkurzacz jest u mojej babci na strychu, ale nie sądzę, żeby był cokolwiek warty. Ciągle się psuł i chodził głośno jak kosiarka haha. 100 razy bardziej wolę roombę, nie dość, że jest cicha to jeszcze dokładna :)