Opłata śmieciowa to jedno z tych świadczeń, które dotyczy niemal wszystkich. Dlatego nierzadko media rozpisują się o podwyżkach cen za wywóz śmieci. Nie każdy jednak wie, że ma szansę na zachowanie całości lub części wymaganej przez lokalne władze kwoty. Kto może zostać zwolniony z opłaty śmieciowej? Co zrobić, by mniej płacić za śmieci? Oto, co mówią przepisy.
Koszty związane z wywozem śmieci rosną od wielu miesięcy. Choć stawki są ustalane lokalne, to wpisują się w ogólnopolskie zjawisko i stanowią przedmiot licznych dyskusji. Kolejne decyzje samorządów, by zwiększyć opłaty za odpady komunalne, nie są przyjmowane przez mieszkańców z aprobatą. W niektórych miastach, na przykład w Radomiu, jest to podwyżka o 100 proc.
Dlaczego opłata śmieciowa jest coraz droższa? Lokalne władze niemal jednym głosem podnoszą podobne argumenty swoich decyzji. Jak tłumaczą, wynika to między innymi z:
kosztów zagospodarowania odpadów, które nierozerwalnie łączą się z kwotami, jakie należy przeznaczyć na rosnące ceny energii i coraz wyższe wynagrodzenia pracowników, faktu, że wytwarzamy coraz więcej śmieci, zmiany stawki opłaty środowiskowej, zaostrzonych unijnych przepisów, niewłaściwej segregacji opadów przez mieszkańców.Cena za wywóz śmieci. Co mówią przepisy?
Przepisy dotyczące opłat za śmieci reguluje ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Mówi ona jasno: płacenie za odpady jest obowiązkiem właścicieli nieruchomości generujących odpady, nawet tych niezamieszkanych.
Ustawodawca przewiduje jednak sytuacje, w których opłata za śmieci może zostać umorzona lub obniżona. Zezwala na to zapis, który pozwala radom gminy na zwolnienie z całej lub części opłaty w nieruchomościach:
w których zamieszkują mieszkańcy o dochodach, które nie przekraczają kwoty uprawniającej do świadczeń z pomocy społecznej, oraz dla rodzin wielodzietnych.Przypomnijmy, że dochód na osobę w rodzinie uprawniający do uzyskania świadczeń z pomocy społecznej to 776 złotych w przypadku osoby gospodarującej samotnie i 600 złotych, jeśli gospodarstwo jest wieloosobowe.
ZOBACZ: Praca zdalna. W tych przypadkach pracodawca nie może odmówić
Z kolei jako rodzina wielodzietna (spełniająca założenia przedstawiona w ustawie dotyczącej Karty Dużej Rodziny) rozumiana jest taka, w której rodzic "ma lub miał" na utrzymaniu co najmniej trójkę dzieci.
Jest tu jednak pewien "haczyk". Otóż ustawa umożliwia zwolnienie z opłat spełniających dane kryteria osób. Nie nakłada jednak na gminy takiego obowiązku.
Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku właścicieli budynków jednorodzinnych, którzy zdecydowali się na kompostowanie bioodpadów w domowych kompostownikach. Oni muszą otrzymać zwolnienie z części opłat.
Zwolnienie z opłat za odpady komunalne. Przykłady z różnych miast
Ulgi dotyczące płatności za śmieci pozostają więc w dużej mierze w gestii poszczególnych samorządów.
I tak na przykład w Warszawie powstał program osłonowy. Przewiduje on zasiłki dla osób, które prowadzą jednoosobowe gospodarstwo domowe, a ich dochody nie przekraczają 1940 zł netto. "Wysokość zasiłku celowego będzie wynosić minimum 50 proc. ponoszonych miesięcznych kosztów opłat za odpady komunalne" - czytamy na miejskim portalu. Posiadacze kompostowników mogą liczyć na dziewięć złotych ulgi.
ZOBACZ: Niemal 1800 zł z urzędu dla emerytów. ZUS podał datę wypłaty
Z kolei w Gdyni przewidziana jest 15-złotowa zniżka dla gospodarstw, w których mieszkańcy spełniają warunki przewidziane we wspomnianej ustawie, a więc ich dochody nie przekraczają 776 złotych przy samodzielnym gospodarowaniu lub 600 złotych na osobę. Dla domów jednorodzinnych z kompostownikiem obowiązuje zniżka wysokości 10 złotych.
Warto więc zapoznać się z lokalnymi przepisami, by upewnić się czy przewidziane są ulgi.
red / polsatnews.pl