Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad istotną nowelizacją ustawy o zaopatrzeniu w wodę. Projekt ten ma na celu zapewnienie Polakom łatwiejszego i tańszego dostępu do wody pitnej, co jest szczególnie ważne w dobie rosnących kosztów życia.
Planowane zmiany zakładają, że pierwszy metr sześcienny wody będzie kosztować symboliczną złotówkę. Ma to zagwarantować zaspokojenie podstawowych potrzeb wszystkich obywateli, niezależnie od ich sytuacji finansowej.
Pierwsze 1000 litrów wody w miesiącu za darmo lub za 1 zł
Jak zapowiedział wiceminister infrastruktury, Przemysław Koperski, nowe przepisy mają wprowadzić elastyczność w ustalaniu stawek za wodę, co pozwoli samorządom dostosowywać taryfy do lokalnych potrzeb. W praktyce oznacza to, że samorządy będą mogły same decydować o cenach.
Według założeń rządu pierwsze 1000 litrów wody ma być dostępnych za darmo lub za symboliczną opłatę. Ta zmiana ma na celu ułatwienie dostępu do podstawowych zasobów dla wszystkich mieszkańców, a także wspieranie gospodarstw domowych w codziennym funkcjonowaniu.
Nowe przepisy mają również na celu promowanie oszczędzania wody. Kolejne dwa metry sześcienne będą oferowane po niższej cenie, jednakże zużycie powyżej trzech metrów sześciennych na osobę będzie wiązać się z wyższymi opłatami. W ten sposób projekt ustawy ma zachęcać do racjonalnego gospodarowania zasobami wodnymi i uniknięcia marnotrawstwa.
Każda osoba, która przekroczy standardowe zużycie wody, powinna być przygotowana na większe wydatki, co z kolei ma na celu zrównoważenie całego systemu.
ZOBACZ: Nowela ustawy o KRS. Prezydent Andrzej Duda zdecydował
Gminy będą decydować o taryfach za wodę i ścieki
Proponowana nowelizacja ustawy dotyczącej zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków, której założenia zostały opublikowane w kwietniu tego roku w wykazie prac legislacyjnych rządu, przewiduje, że kompetencje w zakresie zatwierdzania taryf powrócą do rad gmin.
Nowe przepisy mają przywrócić rozwiązania obowiązujące przed wejściem w życie ustawy z 2017 roku, umożliwiając radom gmin decydowanie o taryfach za pomocą uchwał. PGW Wody Polskie zachowają jednak prawo do interwencji, ale tylko wtedy, gdy zaproponowane taryfy będą znacznie przekraczały średnie stawki w danym regionie. Ma to chronić konsumentów przed nadmiernym wzrostem cen.
W sytuacji, gdy projekt nowej taryfy przewiduje podwyżki o co najmniej 15 proc. w stosunku do średnich stawek obowiązujących w poprzednim roku, konieczne będzie uzyskanie zgody organu regulacyjnego, czyli PGW Wody Polskie. Minister odpowiedzialny za gospodarkę wodną będzie ogłaszać maksymalne ceny i stawki opłat za zaopatrzenie w wodę dla każdego regionu wodnego na podstawie danych z roku poprzedniego.
Informacje te będą publikowane najpóźniej do 31 października każdego roku, co ma na celu zapewnienie przejrzystości i stabilności cen na rynku wodnym.
Bezpłatny dostęp do wody pitnej w miejscach publicznych
Nowelizacja ustawy zakłada również, że dostęp do darmowej wody pitnej będzie standardem w miejscach publicznych, takich jak hotele, restauracje i kawiarnie. Takie rozwiązanie jest już powszechnie stosowane w wielu krajach Europy i ma na celu promowanie korzystania z wody kranowej zamiast butelkowanej. Wprowadzenie tej praktyki ma nie tylko poprawić dostępność wody, ale także przyczynić się do zmniejszenia ilości plastiku używanego na co dzień.
Wiceminister infrastruktury poinformował również, że w ramach przewidzianych rozwiązań wpisana jest możliwość zapewnienia bezpłatnej wody pitnej dla zwierząt. Podkreślił, że nie chodzi o wodę pochodząca z fontann czy innych źródeł zawierających chlor. Ma to być czysta, nadająca się do spożycia woda, z której każde zwierzę będzie mogło skorzystać.
red / polsatnews.pl