Nawet o 18 procent wzrosną przeciętnie ceny biletów na pociągi PKP Intercity. Największa podwyżka dotyczy składów Pendolino, mniej dotkliwa obejmie kategorie TLK i IC. Spółka, która ma niemal monopol na kolejowe połączenia dalekobieżne tłumaczy, że "dostosowuje ceny do sytuacji na rynku", a na koszty jej funkcjonowania wpływają rachunki za prąd, rosnąca inflacja i poziom stóp procentowych.
O zmianie cennika PKP Intercity poinformowało w środę, a wejdzie ona w życie za tydzień - 11 stycznia. To druga oficjalna podwyżka w ciągu roku, bo poprzednią wprowadzano jeszcze w styczniu 2022.
Jednak koszty przejazdu pojazdami państwowej spółki podwyższyły też niekiedy likwidacja biletu weekendowego, jak i wprowadzenie tzw. dynamicznego systemu sprzedaży, zgodnie z którym bilety są tym droższe, im wyższa jest frekwencja w pociągu. Wcześniej cena zwiększała się wraz z malejącą liczbą dni do odjazdu.
Największe podwyżki w Pendolino, nieco mniejsze w pociągach ekonomicznych
W nowej taryfie bilety na pociągi kategorii EIP (Express Intercity Premium, którą obsługują Pendolino) podrożeją przeciętnie o 17,8 proc., kategorii EIC (Express Intercity) - 17,4 proc., a TLK oraz IC - 11,8 proc. Pasażerowie zapłacą też więcej za bilety odcinkowe (pozwalające jeździć wielokrotnie na danej trasie) o 10 proc., jak i karty Intercity uprawniające do nielimitowanych przejazdów w dowolnych relacjach.
ZOBACZ: Mazowieckie. Pasażer bił pracownicę lotniska pięściami. Bo miał za dużą walizkę
Pociągi EIP stanowią podstawę rozkładu jazdy, jeśli chodzi o najszybsze połączenia między Warszawą a Krakowem i Trójmiastem. Jeżdżą też między Pomorzem, stolicą a Śląskiem.
"Cenę przejazdu można obniżyć korzystając z licznych ofert promocyjnych funkcjonujących u przewoźnika" - przypomniało PKP Intercity. Chodzi chociażby o ulgi ustawowe, jak studencka czy dla seniorów, jak i opcję "Taniej z bliskimi", czyli rabat dla grup od dwóch do sześciu osób jadących jednym pociągiem TLK lub IC. Funkcjonują też m.in. Bilety Rodzinne.
PKP Intercity: Drożejący prąd sprawia, że koszty funkcjonowania rosną
Państwowa spółka tłumaczy, iż na koszty jej działalności wpłynęła przede wszystkim "znacząca zmiana cen energii elektrycznej", która jest "jej największym kosztem". Jak wyliczyła, w porównaniu ze styczniem zeszłego roku prąd na Towarowej Giełdzie Energii stał się droższy o 62,18 proc.
"Przełoży się to bezpośrednio na znaczący wzrost opłat za energię czynną w 2023 roku, będącą częścią kosztów energii trakcyjnej. Konsekwencją jest wzrost kosztów usług świadczonych przez PKP Intercity" - argumentuje przewoźnik.
ZOBACZ: Czego boją się Polacy? Michał Pajdak: Inflacja, choroby najbliższych, wzrost cen żywności
Zdaniem przedsiębiorstwa "należy także zwrócić uwagę na najwyższy od wielu lat poziom inflacji, która za listopad tego roku wyniosła 17,5 proc., a także stały wzrost stóp procentowych". "Nasze najnowsze prognozy wskazują, że koszt operacyjny w przeliczeniu na pasażera może przekroczyć 40 proc., a gwałtowny wzrost kosztów energii trakcyjnej - 100 proc. w skali roku" - dodało.
Rekordowa liczba pasażerów PKP Intercity w 2022 roku
W ocenie PKP IC styczniowa podwyżka nie zrekompensuje w całości kosztów prowadzenia działalności, "a jedynie częściowo je złagodzi". Jednocześnie zmienią się też zasady korzystania z biletów Multiprzejazd i Multiprzejazd MAX, które zastąpiły "weekendowe". Będą ważne o kilka godzin dłużej, czyli do północy z czwartku na piątek, a nie do godz. 15:00. Ich ceny pozostają bez zmian.
W zeszłym roku na pokłady pociągów PKP IC wsiadła rekordowa od ponad dekady liczba podróżnych - niemal 59 milionów.
"Szczególnie w czasie rosnącej inflacji i rosnących cen paliw, PKP Intercity wyszło naprzeciw potrzebom milionów Polaków chcących podróżować po kraju i wprowadziło ofertę Taniej z Bliskimi, dzięki której przejazd pociągiem w kilka osób stał się bardzo konkurencyjny kosztowo wobec podróży samochodem" - twierdzi spółka.
ZOBACZ: Minister finansów Magdalena Rzeczkowska: Budżet jest i będzie przygotowany na 14. emeryturę
Jej zdaniem "wprowadzenie dynamicznego systemu zarządzania cenami oraz rozszerzenie w maju ubiegłego roku oferty Promo na wszystkie kategorie pociągów sprawiło, że do sprzedaży trafiły bilety w cenach dużo niższych niż ceny bazowe".
"Jesień zaś była czasem ogromnej promocji, zachęcającej do podróży koleją po Polsce. PKP Intercity udostępniło pulę 1,2 miliona biletów w cenach promocyjnych w ramach oferty Promo" - stwierdziła.
wka/map/ Polsatnews.pl