2024-10-04 17:28, akt.2024-10-04 17:53
publikacja
2024-10-04 17:28
aktualizacja
2024-10-04 17:53
Prokuratura Regionalna w Poznaniu wszczęła śledztwo w sprawie spółki należącej do popularnego kantoru internetowego – poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek. Według ustaleń RMF chodzi o spółkę Conotoxia, należącą do Cinkciarz.pl.
Śledztwo zostało wszczęte po zawiadomieniu Komisji Nadzoru Finansowego. Marszałek powiedziała w piątek PAP, że „postępowanie w sprawie spółki należącej do popularnego kantoru internetowego zostało wszczęte wczoraj i jest prowadzone w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu”.
Marszałek tłumaczyła, że początkowo zawiadomienie KNF zostało skierowane do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. „Tam było początkowo skierowane zawiadomienie KNF, które dotyczyło ustawy o rachunkowości - chodziło o internetowy system wymiany walut – i ta sprawa została przejęta przez Prokuraturę Regionalną w Poznaniu. Jednocześnie do Poznania też trafiło zawiadomienie z KNF dotyczące podejrzenia przestępstwa oszustwa w tym internetowym systemie wymiany walut” - wyjaśniła.
3 dni czekania na przelew, który miał dojść do 8 godzin. Klienci skarżą się na kantorProkurator dodała, że ze względu na tożsame podmioty gospodarcze, których dotyczyły zawiadomienia, „te dwa postępowania zostały połączone i toczą się pod jedną sygnaturą w naszej prokuraturze”.
Na tę chwilę prokuratura nie podaje bliższych informacji o postępowaniu.
O wszczęciu śledztwa w tej sprawie poinformowało w piątek RMF. Według ustaleń rozgłośni, chodzi o należącą do Cinkciarz.pl spółkę Conotoxia. RMF podało, że spółka ta świadczy usługi płatnicze, a jej klienci skarżyli się m.in. na opóźnienia w wypłatach pieniędzy z tej platformy.
Na początku października Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała o cofnięciu przez KNF zezwolenia na świadczenie usług płatniczych spółce Conotoxia działającej przez agentów Cinkciarz.pl i Cinkciarz.pl Marketing.
Komisja wyjaśniła, że na podstawie przeprowadzonego postępowania administracyjnego i ustaleń nadzorczych uznano, że Conotoxia "nie zapewnia ostrożnego i stabilnego zarządzania działalnością w zakresie usług płatniczych". "(...) Tym samym zachodzi przesłanka cofnięcia Spółce zezwolenia na świadczenie usług płatniczych w charakterze krajowej instytucji płatniczej" - podano.
Komisja doprecyzowała również, że czynnikiem kluczowym dla decyzji było "niewypełnianie przez Spółkę obowiązków ustawowych związanych z ochroną środków pieniężnych przyjętych od użytkowników usług płatniczych na poczet wykonania transakcji płatniczych". Dodała, że decyzja KNF jest natychmiast wykonalna. Jej następstwem będzie wykreślenie spółki z prowadzonego przez KNF rejestru dostawców usług płatniczych i wydawców pieniądza elektronicznego, wraz z jej agentami Cinkciarz.pl i Cinkciarz.pl Marketing.
Conotoxia od chwili doręczenia jej decyzji musi zaprzestać - również przez agentów - zawierania nowych umów o prowadzenie rachunku płatniczego, przyjmowania wpłat lub transferów na wszystkie rachunki płatnicze przez nią prowadzone. Zaznaczono, że firma musi uniemożliwić dokonywania wpłat za pośrednictwem platformy internetowej lub innych narzędzi.
Do czasu rozliczenia zobowiązań wobec posiadaczy rachunków płatniczych, Conotoxia ma umożliwić im wypłaty z rachunków środków lub transferów na rachunki płatnicze prowadzone u innych dostawców, a do 31 grudnia br. rozwiązać wszystkie stosunki prawne wynikające z zawartych umów o świadczenie przez nią usług płatniczych, zaspokajając tym samym wszelkie roszczenia z tego tytułu - zdecydowała KNF.
Kantor internetowy Cinkciarz.pl poinformował, że podejmuje wszelkie kroki prawne, by jak najszybciej uchylić decyzję Komisji o wycofaniu zezwolenia na świadczenie usług płatniczych przez powiązaną z nim spółkę Conotoxia. Zapewnił, że wciąż realizuje wymianę walut online.
"Spółka stanowczo sprzeciwia się wydanej decyzji. Działając w najlepiej pojętym interesie Klientów, podejmujemy wszelkie kroki prawne mające na celu jak najszybsze uchylenie decyzji podjętej przez KNF" - o oświadczył Cinkciarz.pl.
Firma poinformowała również, że "pozostaje do pełnej dyspozycji KNF" oraz "otwarcie i rzetelnie" z nią współpracuje a także odpowiada na wszelkie pytania oraz udostępnia wszystkie wymagane dokumenty. Kantor dodał, że zgodnie z zaleceniami KNF i uzgodnionym harmonogramem jest w trakcie wdrażania wszystkich rekomendacji zawartych w protokole pokontrolnym KNF.
Jednocześnie - jak wyjaśnił - firma "nieprzerwanie realizuje" usługę internetowej wymiany walut. "Wszystkie powierzone nam środki wracają do naszych Klientów w oczekiwanej przez nich walucie. Działają także inne usługi finansowe dostępne w portalu: Invest&Forex oraz pożyczki wielowalutowe. Wszystkie środki powierzone nam przez Klientów są w pełni bezpieczne" - zadeklarował fintech w oświadczeniu.
Na przełomie września i października KNF informowała, że prowadzi czynności po skargach klientów dotyczących realizacji usług wymiany walut przez kantor Cinkciarz.pl. UOKiK przekazał również, że otrzymał 13 skarg klientów dotyczących firmy.
Jak wynikało z doniesień medialnych, klientów serwisu Cinkciarz.pl dotykały opóźnienia w realizacji wymiany walut i przekazów pieniężnych. Klienci – jak wynika z tych relacji - są informowani o usterce, która powinna zostać naprawiona do końca października.
Cinkciarz.pl na swojej stronie internetowej informuje, że jest firmą zarejestrowaną w Polsce i dostarcza usługę internetowej wymiany walut w trzech modelach transakcyjnych. Jest członkiem SWIFT (Society for Worldwide Interbank Financial Telecommunication). (PAP)
ajw/ bpk/ mmu/