7 czerwca 2022, 11:12.
1 min czytania
Firmy z Grecji, Cypru i Malty przewiozły w maju średnio 58 mln baryłek rosyjskiej ropy. "Ośmieszają wysiłki UE, jeśli chodzi o nakładanie sankcji na machinę wojenną Putina, utrzymując przepływ gotówki do Rosji" — komentuje ekspert.
Firmy żeglugowe z Grecji, Cypru i Malty, trzech największych państw pod względem floty w Unii Europejskiej, podwoiły ilość rosyjskiej ropy, którą transportują od czasu inwazji na Ukrainę 24 lutego, jak donosi "The Independent" w poniedziałek.
Przedsiębiorstwa żeglugowe i statki związane z tymi trzema państwami przewiozły w maju średnio 58 mln baryłek rosyjskiej ropy, podał brytyjski dziennik, powołując się na analizę organizacji pozarządowej Global Witness. To prawie dwa razy więcej niż 31 mln baryłek, które wspólnie przetransportowały w lutym.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Niemiecki bank sprowadza Rosjan do siebie. Nawet 2 tys. osób
Czytaj także w BUSINESS INSIDER
Skokowy wzrost przewozów rosyjskiego surowca nastąpił w wyniku potrojenia stawek frachtowych tankowców od czasu inwazji na Ukrainę 24 lutego i podważa on sankcje UE wystosowane wobec Rosji.
"Statki powiązane z Grecją, Cyprem i Maltą ośmieszają wysiłki UE, jeśli chodzi o nakładanie sankcji na machinę wojenną Putina, utrzymując przepływ gotówki do Rosji, podczas gdy siły zbrojne tego kraju kontynuują ostrzeliwanie Ukrainy" — powiedział w rozmowie z "The Independent" Louis Goddard, starszy doradca ds. badań danych w Global Witness,
Raport organizacji pozarządowej powstał po ustaleniach londyńskiego "Sunday Times", według którego greckie firmy żeglugowe biorą udział w transferach rosyjskiej ropy "statek do statku", by zamaskować transport paliwa. Dane przebadane przez "Sunday Times" wskazują na wzrost liczby takich działań polegających na wyładowaniu rosyjskiego surowca na inny statek, należący do neutralnej strony — podał dziennik w niedzielę.
Nie ma żadnych sugestii, że firmy i statki zaangażowane w transport rosyjskiej ropy naruszają sankcje — podały "The Independent" i "Sunday Times".
Zobacz także: Ta mapa mówi wszystko o gospodarce Rosji
W zeszły poniedziałek UE uzgodniła zakaz importu rosyjskiej ropy, który zmniejszy jej transport do krajów unii o około 90 proc. do końca roku. Nastąpiło to, po tym, jak UE rzekomo zrezygnowała z planów powstrzymania statków należących do jej państw członkowskich przed transportem rosyjskiej ropy do krajów spoza regionu, takich jak Chiny czy Indie.
Jednak UE i Wielka Brytania zamierzają powstrzymać tę praktykę poprzez uniemożliwienie statkom przewożącym rosyjską ropę wykupienia ubezpieczenia, które ma kluczowe znaczenie dla branży żeglugowej, jak podał w zeszłym tygodniu "Financial Times".
Global Witness nie odpowiedział jeszcze na prośbę Insidera o udostępnienie raportu.
Autor: Huileng Tan
Źródło: Dorota Salus