Potęga Ciszy. Uzdrawianie umysłu i ciała

14 godz. temu 4

Moc ciszy – Uzdrawianie umysłu i ciała 


Cisza ma niesamowitą moc i uczy odkrywania i rozumienia siebie i innych. Cisza zewnętrzna sprawia, że ​​skupiamy się bardziej na wnętrzu. Idealna rada to mniej mówić, a więcej słuchać. Cisza pozwala znaleźć odpowiedzi na trudne pytania, które wymagają otwartego umysłu. Cisza pomaga żyć chwilą i skupiać się na tu i teraz. Cisza pozwala nam uciec od myśli, które wkradają się do naszej głowy. Cisza wprowadza porządek wewnętrzny. Bycie tam pomoże Ci rozwinąć koncentrację i skupienie. Cisza daje naszym poglądom i pomysłom czas i przestrzeń na dojrzewanie. To wewnętrzne lustro, w którym możemy się przejrzeć. Pokazuje, gdzie zaczynamy, gdzie kończymy i  kim jesteśmy. Bez ciszy męczymy się i nie możemy zatrzymać się i pomyśleć o codziennym życiu czy wakacjach. Ciągły hałas i pośpiech mają negatywny wpływ na nasz układ nerwowy, powodując napięcie i zmęczenie. Żyjemy w świecie szybkiego tempa, informacji i hałasu. Każdego dnia otrzymujemy nadmiar niepotrzebnych informacji, bodźców i hałasu, który ma na nas szkodliwy wpływ. Nasza uwaga staje się coraz bardziej rozproszona i roztargniona, co utrudnia koncentrację i rozwiązywanie problemów lub opracowywanie nowych pomysłów. W raporcie z 2011 roku Światowa Organizacja Zdrowia nazwała zanieczyszczenie hałasem współczesną plagą i zauważyła, że ​​istnieją liczne dowody na to, że zanieczyszczenie hałasem ma negatywny wpływ na zdrowie publiczne. Miesięczne życie w hałasie może podnieść ciśnienie krwi, zwiększyć ryzyko zawału serca, stopniowo osłabić słuch i zwiększyć poziom stresu. Kiedy ciało migdałowate mózgu jest aktywowane, uwalnia ono hormon stresu, kortyzol. Uspokojenie umysłu ma odwrotny skutek, zmniejszając napięcie w mózgu i ciele. Cisza uczy nas przebywania z innymi, komunikowania się i rozumienia. Jest  jednym z elementów relacji międzyludzkich. Jeśli nie czujecie się komfortowo w przyjaznej ciszy, relacja nie jest zbyt głęboka. Czasami najprostsze leczenie jest najlepsze. Samo bycie z kimś i trzymanie tej osoby za rękę jest o wiele ważniejsze niż wykład czy niekończący się potok słów. Cichy pokój lub pokój wypełniony ciszą jest idealny dla osób cierpiących na chorobę Alzheimera, chorobę Parkinsona lub inne choroby psychiczne. Cisza pozostaje niedocenianym, ale skutecznym lekarstwem na choroby. Cisza leczy. Terapia ciszą jest narzędziem mało znanym i rzadko stosowanym. Zgodnie z teorią wzmocnienia uwagi mózg ma zdolność uzupełniania wyczerpanych zasobów poznawczych w środowiskach o niższym niż normalnie poziomie bodźców zmysłowych. Kiedy milczysz, na przykład gdy spacerujesz samotnie na łonie natury, Twój mózg nie jest w stanie uchronić się przed przeciążeniem stymulacją sensoryczną. Domyślny tryb mózgu oparty jest na sieci DMN (sieć trybu domyślnego). Są to obszary mózgu, które paradoksalnie są bardziej aktywne, gdy odpoczywamy, niż gdy wykonujemy złożone czynności poznawcze. Sieć ta aktywuje się, gdy  w ciszy  oddajemy się samopoznaniu: śniąc, medytując lub po prostu pozwalając, by nasze myśli szalały. Chwile samotności mogą pomóc Ci nadać sens swoim doświadczeniom, poczuć współczucie dla innych, być bardziej kreatywnym i zastanowić się nad własnym stanem psychicznym i emocjonalnym. Ale aby to osiągnąć, musimy uwolnić się od czynników rozpraszających, które więzią nas w płytkich sieciach neuronowych mózgu. Jedną z opcji jest pozostanie w bezruchu. Domyślny tryb Twojego mózgu pomaga Ci myśleć głębiej i kreatywnie. Każdą głęboką myśl poprzedza cisza, podobnie jak wszystkie emocje z nią związane. Cisza rozwija nasz mózg. Dwie godziny ciszy dziennie sprzyjają rozwojowi nowych komórek w hipokampie, kluczowym obszarze mózgu odpowiedzialnym za uczenie się, pamięć i emocje. Cisza może mieć działanie terapeutyczne w przypadku takich schorzeń, jak depresja i choroba Alzheimera, które wiążą się ze spowolnionym tempem regeneracji (a nawet degeneracją) neuronów w hipokampie.


Czytaj więcej
Radio Game On-line