Polska kupuje zbrojenie od Korei Południowej.„Gość Wiadomości”. Szef MON Mariusz Błaszczak: Korzyści dla przemysłu zbrojeniowego polski - TVP Info

2 lat temu 55

To są korzyści dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, bo po pierwszym etapie (…) następne egzemplarze będą produkowane już w naszym kraju, a więc w Polsce będą nowe, dodatkowe miejsca pracy – powiedział szef Ministerstwa Obrony Narodowej w programie „Gość Wiadomości”, odnosząc się do podpisanej w środę umowy na zakup południowokoreańskiego uzbrojenia. Mariusz Błaszczak podkreślił też, że „to jest realne wzmocnienie Wojska Polskiego”.

Wojsko kupi czołgi, armatohaubice i samoloty z Korei Płd. Błaszczak podał szczegóły

W przyszłym tygodniu podpiszemy umowę z Koreą Południową umowę ws. nabycia czołgów K2, armatohaubic K9 oraz trzech eskadr samolotów FA-50; pierwsze...

zobacz więcej

Umowy ramowe między Huyndai Rotem, Hanhwha i Korea Aerospace Industries dotyczą dostaw czołgów K2, samobieżnych armatohaubic K9 i samolotów szkolno-bojowych FA-50. Wartości planowanych kontraktów nie podano, mają one zostać określone w poszczególnych umowach wykonawczych. – To ważne wydarzenie dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny. Zamówiliśmy tysiąc czołgów, ponad sześćset armatohaubic i 48 samolotów. Pierwsze egzemplarze czołgów trafią do Polski już w tym roku – poinformował szef resortu w programie „Gość Wiadomości”, dodając, że pierwsze egzemplarze samolotów trafią do Polski w przyszłym roku.

Produkcja koreańskiej broni w Polsce

Jak wskazał minister obrony, „jest to umowa strategiczna, długookresowa”. – To są korzyści dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, bo po pierwszym etapie, który będzie przebiegał w ten sposób, że ta broń będzie wyprodukowana w Korei Południowej, następne egzemplarze będą produkowane już w naszym kraju, a więc w Polsce będą nowe, dodatkowe miejsca pracy – zadeklarował Błaszczak.

– To jest realne wzmocnienie Wojska Polskiego – podkreślił szef resortu, zwracając uwagę, że „przez lata do 2015 roku WP było likwidowane”, w tym poszczególne jednostki, oddziały, brygady, czy pułki – szczególnie na wschód od Wisły. Jak przypomniał, w 2011 roku zlikwidowano I Warszawską Dywizję Zmechanizowaną.

Zobacz także: Błaszczak: Wojsko Polskie będzie coraz silniejsze

Szef MON odniósł się też do wojny za wschodnią granicą. – Widzimy, co dzieje się na Ukrainie, jakiej broni używa Rosja, jak ta inwazja przebiega, jaka broń w rękach Ukraińców jest najbardziej skuteczna. Reagujemy, dlatego stawiamy na artylerię – przekonywał.

Polska się zbroi. Błaszczak o koreańskich czołgach

Polska konsekwentnie zwiększa potencjał pancerny swojej armii; współpraca ze stroną koreańską przy zakupie czołgów K2 zakłada wysoki poziom...

zobacz więcej

– Chcę podkreślić, że maksymalnie wykorzystamy możliwości produkcyjne polskiego przemysłu zbrojeniowego, a więc Kraby – zamówimy w maksymalnej ilości, tyle ile Huta Stalowa Wola jest w stanie wyprodukować. Ale równolegle – nie możemy czekać – zamówiliśmy armatohaubice z Korei – mówił minister, dodając, że „polskie Kraby powstały właśnie na bazie koreańskich K9”. – W perspektywie kilkuletniej wybierzemy to, co jest najlepsze z polskich Krabów i to, co jest najlepsze z koreańskich K9 – zapewniał.

Błaszczak poinformował też, że w Polsce będą produkowane: koreańskie czołgi K2 Czarna Pantera, armatohaubice Krab i K9.

– Nie mamy czasu, nie możemy czekać, musimy zbroić polskie wojsko. W myśl łacińskiej sentencji, dlatego że chcemy pokoju, szykujemy się do wojny – mówił szef resortu wcześniej, w środę podczas konferencji. Dodał, że rozbudowa liczebna sił zbrojnych ma służyć odstraszaniu potencjalnego agresora. – Ale polscy żołnierze muszą mieć nowoczesną broń, taka broń właśnie została zamówiona – ocenił.

Zauważył też, że lekkie myśliwce FA-50 „umożliwią nam wycofanie samolotów postsowieckich i zintensyfikowanie szkolenia pilotów”. Dodał, że jako samoloty szkolno-bojowe FA-50 będą wykorzystywane także w sojuszniczych misjach. Podkreślił kooperację między koreańską spółką KAI i amerykańskim koncernem Lockheed Martin, producentem F-16 i F-35.

– Musimy wycofać MiG–i, byłem o tym przekonany jeszcze zanim do szło do katastrofy, w której zginął pilot – powiedział, nawiązując do tragicznego wypadku, w którym pilot MiGa-29 zginął z powodu błędu konstrukcyjnego popełnionego przez polskie zakłady konserwujące fotele katapultowe.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne

źródło: TVP Info, Gość Wiadomości, PAP

#wojsko polskie #zbrojenie #korea południowa #mariusz błaszczak #samolot #myśliwiec #ministerstwo obrony narodowej #wojna #ukraina

Czytaj więcej
Radio Game On-line