PO zgodzi się na relokację imigrantów? Politycy odpowiadają

1 lat temu 37

Obecna opozycja po dojściu do władzy zapewne zaakceptuje unijne rozwiązania w kwestii polityki migracyjnej, spodziewa się prof. Zdzisław Krasnodębski z PiS. Rzecznik PO Jan Grabiec mówi nam, czy partia zgodzi się przyjąć imigrantów w ramach relokacji.

Jeśli do władzy po niedzielnych wyborach dojdzie Koalicja Obywatelska, unijne rozwiązania w zakresie imigracji i azylu prawdopodobnie zostaną przyjęte, ocenił w rozmowie z EURACTIV.pl europoseł PiS prof. Zdzisław Krasnodębski

– W moim przekonaniu pakt migracyjny zostanie prawdopodobnie zaakceptowany przez nowy polski rząd, podobnie jak inne strategiczne decyzje, które będą podejmowane w najbliższym czasie, dotyczące między innymi rozszerzenia Unii Europejskiej czy zmian instytucjonalnych – podkreślił Krasnodębski.

Przyjęte w czerwcu przez Radę Unii Europejskiej rozporządzenie w sprawie migracji i azylu opiera się na zasadzie tzw. obowiązkowej solidarności. 

Włochy: Meloni liczy na trzecią kadencję PiS

Włoski rząd kierowany przez Giorgię Meloni ma nadzieję na kolejną kadencję Prawa i Sprawiedliwości pomimo przeciwnych stanowisk zajmowanych w kwestii imigracji na ostatnich szczytach europejskich

Stały mechanizm, a nie jednorazowa decyzja

Nowe przepisy, jak wskazano na stronie internetowej Rady UE, „łączą obowiązkową solidarność z elastycznością co do rodzaju indywidualnego wkładu przysługującą państwom członkowskim” i „pozwalają wybrać rodzaj wkładu (np. relokację, wkład finansowy lub alternatywne środki solidarnościowe)”.

Oznacza to, że państwa, które nie chcą przyjmować imigrantów w ramach relokacji, nie muszą tego robić. Zamiast tego mogą wpłacić określoną kwotę pieniędzy na poczet zarządzania imigracją, czyli w praktyce wesprzeć państwa, które zamiast nich zdecydują się uczestniczyć w relokacji. Mogą też dostarczyć tzw. wsparcie operacyjne.

Zapytany, czy jego zdaniem rząd kierowany przez KO zdecyduje się na przyjęcie określonych kwot imigrantów, czy będzie wolał wnieść wkład finansowy, Krasnodębski stwierdził, że w związku z panującymi w Polsce nastrojami wokół tematu imigracji rząd obecnej opozycji przynajmniej na początku „może być skłonny zapłacić, aby uniknąć przyjmowania imigrantów”.

Zwrócił jednak uwagę, że przyjęte przez Radę Unii Europejskiej rozwiązanie nie jest jednorazową decyzją, a mechanizmem, który będzie wykorzystywany w przyszłości – a presja migracyjna na Unię Europejską w następnych latach będzie zapewne rosła, podkreślił.

PO: Nie będziemy wspierać takich rozwiązań

Premier Mateusz Morawiecki „mówi tylko o tym, że pakiet migracyjny to otwarcie drzwi dla imigrantów, a wiemy, że ten pakiet zawiera głównie rozwiązania dotyczące uszczelnienia granic”, zwrócił uwagę w rozmowie z EURACTIV.pl rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

– Są to narzędzia, które można wprowadzić także w Polsce w związku z wzrostem presji migracyjnej na Polskę, któremu chcemy przeciwdziałać – dodał.

Odrzucił jednak powtarzany przez PiS argument, że Platforma po dojściu do władzy zgodzi się na przyjęcie „tysięcy nielegalnych imigrantów” w ramach relokacji.

– Na pewno nie będziemy wspierać rozwiązań, które będą oznaczać zwiększenie liczby uchodźców czy imigrantów w Polsce – zapewnił.

Przypomniał, że Polska przyjęła ogromną liczbę uchodźców wojennych z Ukrainy, z których wciąż jeszcze duża część przebywa w Polsce. 

– Obciążenie Polski, jeśli chodzi o imigrację, jest dzisiaj znacznie większe niż w przypadku któregokolwiek innego państwa Unii Europejskiej, więc nie wyobrażamy sobie sytuacji, w której Polska miałaby ponosić jeszcze jakieś dodatkowe ciężary – zaznaczył Grabiec.

– Nasz wkład polegać więc będzie z całą pewnością na wzmocnieniu kontroli granic. Wiemy, że mamy dużo do zrobienia: szlak bałkański przez Polskę stanowi problem nie tylko dla Polski, ale i dla całej Unii i z całą pewnością powinniśmy zwiększyć zaangażowanie we wzmacnianie granicy strefy Schengen – podkreślił rzecznik PO.

Czytaj więcej
Radio Game On-line