Majka Jeżowska z tego cieszy się najbardziej po półfinale „Tańca z gwiazdami”. Do końca nie schodził jej uśmiech z twarzy

Wielki finał 15. edycji "Tańca z gwiazdami" odbędzie się już za tydzień, a tuż przed nim z programem musiała rozstać się Majka Jeżowska i Michał Danilczuk. Wokalistka już od kilku tygodniu była przygotowana na ten moment, a jej słowa w ostatnim odcinku naprawdę poruszyły.

Majka Jeżowska i Michał Danilczuk o odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami"

Za na nami półfinał 15. edycji "Tańca z gwiazdami", który wyłonił finalistów. Już za tydzień na parkiecie zobaczymy m.in. Vanessę Aleksander i Michała Bartkiewicza, Macieja Zakościelnego i Sarę Janicką oraz Julię Żugaj i Wojciecha Kucinę. Tuż przed wielkim finałem Majka Jeżowska i Michał Danilczuk musieli pożegnać się z "Tańcem z gwiazdami", co mocno zasmuciło fanów. Wielu z nich stwierdził, że wokalistka powinna wziąć udział w finale. 64-latka przygotowywała się jednak od kilku tygodniu na odejście z programu i przygotowała nawet specjalną przemowę. W rozmowie z naszą reporterką Party.pl artystka zdradziła, z czego cieszy się najbardziej.

Kiedyś to się musiał wydarzyć. Michał już doskonale wie, że ja już od trzech tygodni przygotowywałam pożegnalną mowę, z której nic nie wyszło. Pare rzeczy powiedziałam, ale było krócej, niż przewidywała, ale bardzo się cieszę, że się nie rozpłakałam

Co więcej, zdradziła Majka Jeżowska i Michał Danilczuk? Jak naprawdę wyglądały ich relacje? Koniecznie obejrzyjcie nasz materiał wideo powyżej.

Cała rozmowa z wokalistką i tancerzem znajduje się poniżej.

Zobacz także: Fani grzmią po półfinale "Tańca z gwiazdami": "Tu doszło do dużej pomyłki"

Wojciech Olkusnik/East News