Kto zakłóca GPS w Polsce? Tak, dobrze myślisz

Od jakiegoś czasu nawigacja GPS w Polsce jest stale zakłócana. Możliwe, że znaleziono w końcu źródło tego zjawiska.

Jeszcze w grudniu informowaliśmy o tym, że nad Polską rozpościera się dziwna strefa, w której zakłócane są systemy nawigacyjne GNSS. Doniesienia te potwierdzone zostały przez stronę gpsjam, stale monitorującą wszelkie zakłócenia GPS na całym świecie. Anomalia nie umknęła polskiemu lotnictwu, o czym dowiedzieliśmy się z komunikatów NOTAM. Podejrzewano, że cała sytuacja może być wynikiem jakichś ćwiczeń NATO, lecz wszystko wskazuje na to, że odpowiada za to Rosja.

Rosja zakłóca GPS nad Polską?

Jeden z użytkowników Twittera o nicku Markus Jonsson twierdzi, że znalazł źródło zakłóceń sygnału GPS nad naszym krajem. Według niego GPS Jammer znajduje się w obwodzie Kaliningradzkim, co ustalił, śledząc maksymalny zasięg urządzenia na przestrzeni wielu godzin. 

Looking at 6 hour periods of maximum intensity is showing very similar results as the whole period.

The aircrafts jammed on average have Kaliningrad in common spatially. pic.twitter.com/qyNbNpOcYG

To zgadzałoby się z tym, co można zaobserwować na wcześniej wspomnianej stronie gpsjam. Zakłócenia najczęściej obejmują północną część Polski, fragment Bałtyku i południowo-wschodnie wybrzeże Szwecji. 

O całej sprawie szeroko mówi się nie tylko w Polsce, lecz również w krajach Skandynawskich. Pułkownik Joakim Paasikvi z Norweskiej Akademii Obrony już wcześniej sygnalizował, że za zakłóceniami stoi Rosja. Według niego celem zakłóceń jest pokaz siły i utrudnienie ćwiczeń sił NATO. 

Myślę, że jest to część rosyjskiej strategii wywierania na nas wpływu w ramach tak zwanej wojny hybrydowej, to znaczy ciągłego utrzymywania się na poziomie niższym niż konflikt. Myślę, że może to być dla Rosji sposób na wywołanie niepewności i pokazanie siły

- wyjaśnia pułkownik Joakim Paasikiv z Norwejskiej Akademii Obrony.

Z kolei Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało jeszcze przed świętami o udanych ćwiczenia EW (Electronic Warfare) z użyciem 20 jednostek właśnie na Bałtyku. 

Zobacz: iPhone połechce ludzką próżność. Będzie nowy aparat do selfie
Zobacz: Zaktualizuj mObywatel. Wyczekiwana funkcja w końcu jest