Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Data dodania: 2024-02-16 (10:11)
Siła dolara, którą widzieliśmy po wtorkowym raporcie inflacyjnym, w kolejnych dwóch dniach została wymazana. Waluta straciła głównie wczoraj na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej. Regionalne wskaźniki koniunktury urosły a tygodniowe dane z rynku pracy nie wygenerowały żadnego większego, negatywnego sygnału. Kurs EUR/USD ponownie zbliżył się do 1,08, choć w piątek rano notowania są przy 1,0760. Wall Street świeciła wczoraj ponownie kolorem zielonym. Zyskała ropa naftowa a także złoto. Z Polski otrzymaliśmy odczyt CPI za styczeń.
Gorsza sprzedaż detaliczna w pewnym stopniu spowodowała, że rynkowe nadzieje na rychłe obniżki stóp w USA ponownie zostały wzmocnione, choć nie widać tego w wycenie kontraktów terminowych. W przypadku tych danych otrzymaliśmy spadek o 0,8 proc. m/m, co jest wynikiem sporo gorszym od szacunków Bloomberga. Wynik styczniowy jest najgorszy od niespełna roku. Gorzej wypadła m.in. sprzedaż aut, spadł również popyt na artykuły sklepów budowlanych. Można to tłumaczyć po części gorszą pogodą. Rozczarował również wynik nie uwzględniający samochodów. Tu widzimy spadek o 0,6 proc. m/m. Słaby okazał się także wynik sprzedaży w okrojonej wersji, która to jest wykorzystywana do przygotowywania szacunków PKB. Styczeń wskazał tu na spadek o 0,4 proc. Negatywny obraz amerykańskiej gospodarki wzmocniła produkcja przemysłowa, która skurczyła się o 0,1 proc. m/m. Tygodniowe dane z rynku pracy stanowiły tło a wynik na poziomie 212 tys. nowych zasiłków dla bezrobotnych nie wzbudził żadnych emocji.
Wczorajsza sesja na Wall Street była pozytywna, gorsze dane okazały się po raz kolejny tymi lepszymi dla rynku, który wciąż „gra” pod obniżki stóp procentowych przez Fed. Co prawda ani Nasdaq Composite ani Dow Jones czy SP500 nie wyznaczyły nowych historycznych rekordów, ale zdecydowanie zbliżyły się ponownie do tego newralgicznego obszaru. W nieodkryte tereny wkroczył po raz kolejny niemiecki DAX, który dziś o poranku ponownie zyskuje i „dotyka” poziomu 17 200 pkt.
Słabszy dolar spowodował, że kurs EUR/USD ponownie zbliżył się do 1,08. Moim zdaniem to właśnie ten poziom jest w krótkim terminie kluczowy. Przebiega tu horyzontalny opór a także linia trendu spadkowego. Słabość USD została wykorzystana przez złoto, które ponownie znajduje się powyżej psychologicznej bariery 2000 USD/oz.
Z danych krajowych na uwagę zasługuje inflacja CPI za styczeń, która wykazała silniejszy spadek niż sugerowały to prognozy. Dynamika na poziomie 3,9 proc. r/r jest najniższa od marca 2021 roku. Na tak mocny spadek z poziomu 6,2 proc. r/r w grudniu w dużej mierze wpływ miały ceny nośników energii, które urosły znacznie mniej w porównaniu do stycznia 2023 roku. Mamy tutaj do czynienia z wysoką bazą, stąd też tak duża skala zmiany. Komponenty „core” obniżyły inflację ale w zdecydowanie mniejszym stopniu.
Obniżka stóp procentowych w marcu przez RPP jest moim zdaniem mało prawdopodobna. Za ostrożnościowym podejściem banku centralnego będzie przemawiać możliwe podbicie inflacji w II połowie roku, dlatego w Radzie powinno dominować przekonanie o pozostaniu na restrykcyjnej ścieżce.
Złoty w tym tygodniu jest słabszy (względem euro oraz USD) głównie za sprawą wtorkowych danych o inflacji z USA. Względem dolara PLN nieco zyskał w ostatnich dwóch dniach a kurs USD/PLN wskazuje okolice 4,03.
Proinflacyjne dane o płacach
10:49 Poranny komentarz walutowy XTB
Jesteśmy po szeregu publikacji danych dotyczących polskiej gospodarki. Większość z nich wskazuje na osłabiającą się sytuację gospodarczą w Polsce, ale z drugiej strony wciąż widzimy wysokie dane dotyczące płac, które mogą wskazywać na wciąż wysoką presję inflacyjną w Polsce. Złoty pozostaje mocny i za dolara płacimy już ponownie jedynie 4 zł. O godzinie 10:00 poznaliśmy najnowsze dane dotyczące wynagrodzeń w Polsce. Wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o 12,8% r/r.
Cięcie stóp w Chinach
10:47 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował na dzisiejszym posiedzeniu o redukcji stopy procentowej o 25 punktów baz. - ruch dotyczy tzw. stopy pięcioletniej LPR, która została obniżona do 3,95 proc. z 4,20 proc. Podstawowa stopa jednoroczna nie uległa zmianie (3,45 proc.). W komunikacie dano do zrozumienia, że polityka monetarna może pozostać łagodna, co powoduje, że rynek spodziewa się dalszych ruchów. Wskazuje się, że dzisiejszy spory ruch na stopie 5-letniej ma wesprzeć rynek nieruchomości, gdyż większość pożyczek hipotecznych jest o nią oparta.
Czy euro będzie wraźliwe na dzisiejszą publikację EBC?
08:25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowy dzień na giełdach nie wzbudził emocji. Brak Amerykanów z powodu święta z okazji Dnia Prezydenta wpłynął również na niewielką zmienność na rynku walutowym, czego obrazem jest stabilny kurs EUR/USD tuż poniżej 1,08. Dax po piątkowych spadkach wczoraj konsolidował się. Złoto wyznaczyło nowy lokalny szczyt w okolicach 2022 USD/oz. Ropa brent cały czas znajduje się w obrębie oporu technicznego na 83,5 USD. Dziś poznamy stworzony przez EBC wskaźnik płac za IV kwartał.
Przed nami spokojny tydzień
2024-02-19 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ten tydzień zapowiada się dość spokojnie. Dziś brakować będzie handlu w USA z okazji Dnia Prezydenta. W kolejnych dniach poznamy m.in. protokół z ostatniego posiedzenia FOMC a także wskaźniki PMI dla przemysłu oraz usług dla krajów europejskich ale także dla gospodarki Stanów Zjednoczonych. W piątek indeksy giełdowe z Wall Street zanotowały spadkową sesją odpadając od rekordowych poziomów. Inflacja PPI okazała się zdecydowanie wyższa od prognoz, co spowodowało, że rynek ponownie dostosował swoją wycenę przyszłej ścieżki stóp procentowych Fed.
Czy dolar spadnie poniżej 4 zł?
2024-02-19 Poranny komentarz walutowy XTB
W zeszłym tygodniu poznaliśmy wiele ważnych danych z perspektywy amerykańskiej gospodarki. Dane pokazały spadek inflacji, ale zdecydowanie mniejszy od oczekiwań, co oddaliło perspektywy obniżek stóp procentowych. Z drugiej strony twarde dane dotyczące aktywności gospodarczej rozczarowały. Czy Fed zwróci uwagę na realną gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze i zdecyduje się jednak na szybsze obniżki niż w połowie tego roku? Czy będzie to katalizator do dalszego umocnienia polskiego złotego?
Słabość amerykańskiego konsumenta wspiera euro
2024-02-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja giełdowa na rynkach międzynarodowych przynosi poprawę sentymentów inwestorów. Niższy odczyt sprzedaży detalicznej w USA wzmocnił wczoraj popyt na bardziej ryzykowne aktywa, ograniczając tym samym dalszą aprecjację dolara amerykańskiego. Znacznie głębszy niż oczekiwano spadek głównej sprzedaży detalicznej (-0,8% m/m względem oczekiwanych -0,2% m/m), a także nieoczekiwany spadek bazowej sprzedaży detalicznej (-0,6% m/m względem oczekiwanych +0,2% m/m) wskazują na osłabienie amerykańskiego konsumenta.
Dolar próbuje odbijać, przesilenie na bitcoin?
2024-02-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Mimo teoretycznie gorszych danych o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej za styczeń, jakie napłynęły wczoraj po południu z USA, na rynek nie wraca wiara w możliwość szybszych cięć stóp procentowych przez FED. W piątek rano oczekiwania, co do takiego scenariusza w maju spadły do 35 proc. z 43 proc. wczoraj, a prawdopodobieństwo takiego scenariusza w czerwcu zeszło do 77 proc. z 82 proc. w czwartek.
Recesyjny początek czwartkowej sesji
2024-02-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek czwartkowej sesji na rynkach światowych stoi pod znakiem recesji. Dane PKB za IV kwartał wskazały, że zarówno Japonia, jak i Wielka Brytania zmagały się z technicznym kurczeniem gospodarki w II drugiej połowie zeszłego roku, a to ma ogromne przełożenie na to, jak inwestorzy szacują przyszłe decyzje monetarne BoJ oraz BoE. Japońska gospodarka nieoczekiwanie wpadła w recesję po tym, jak PKB spadło w drugim kwartale z powodu anemicznego popytu krajowego.
Obniżki stóp wciąż możliwe do połowy roku
2024-02-14 Komentarz giełdowy XTB
Na Wall Street oraz w Europie trwa odreagowanie po wczorajszej krwawej wyprzedaży na rynku akcji. Wyprzedaż powiązana była z publikacją inflacji CPI w USA za styczeń, która okazała się być znacznie powyżej oczekiwań. Chociaż wydaje się, że odczyt ten mógł zmienić nastawienie banku centralnego na bardziej jastrzębie, to ostatni wywiad z szefem Fed sugeruje, że inflacja wypadła zgodnie z oczekiwaniami. To z kolei oznacza, że wciąż jest szansa na obniżkę stóp procentowych w pierwszej połowie tego roku.
Dolar ustabilizował się po wczorajszym odbiciu
2024-02-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dane o inflacji CPI w USA za styczeń wczoraj nieco zaskoczyły i każą postawić pytanie o tempo i trwałość spadku inflacji w kolejnych kilkunastu miesiącach, tak jakby to widział FED. Innymi słowy, inwestorzy dostali nowe argumenty za scenariuszem "wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas", gdyż oczekiwania za rychłymi obniżkami zmalały. Teraz w grze nie jest już ani marzec, ani maj, a czerwiec (79 proc. prawdopodobieństwa), a do końca roku rynek wycenia stopy procentowe "zaledwie" 93 pkt. niżej, co oznacza cztery niepełne obniżki stóp.