Chiny: Niż demograficzny. Liczba urodzeń najniższa od dekad

2 lat temu 49

W Chinach drastycznie spada liczba nowych urodzeń. Według ekspertów w najbliższych kilku latach kraj ten po raz pierwszy od wielu dekad osiągnie ujemny wskaźnik przyrostu naturalnego. Według ONZ Indie w przyszłym roku wyprzedzą Chiny pod względem liczby ludności i tym samym staną się najludniejszym krajem świata.

W niedzielę 24 lipca br. światło dzienne ujrzały dane dotyczące liczby urodzeń w Chinach w 2021 r. W niektórych prowincjach wyniki są najgorsze od dekad. 

Najgorzej wypadła prowincja Jiangxi na wschodzie kraju, gdzie liczba urodzeń spadła poniżej 400 tys. po raz pierwszy od lat 50-tych ubiegłego wieku. Podobnie wygląda sytuacja w prowincji Hunan w centralnych Chinach, gdzie liczba urodzeń spadła po raz pierwszy od niemal 60 lat poniżej poziomu 500 tys. w skali roku. 

Wśród 10 prowincji z najlepszą dzietnością tylko sześć przekroczyło próg 500 tys. urodzeń. Najlepiej wypadła prowincja Guangdong, w której jako jedynej urodziło się ponad milion dzieci. 

chiny-aborcja-pekin-usuwanie-ciazy-populacja-demografia-polityka-jednego-dziecka-urodzenia

Liczba urodzeń będzie nadal spadać

„Liczba urodzeń w Chinach znacząco zwolniła. W latach 2021-25 przewidywany jest ujemny przyrost naturalny”, powiedział Yang Wenzhuang, szef działu ds. populacji i rodziny w Narodowej Komisji Zdrowia na corocznej konferencji Stowarzyszenia Ludności Chin. 

„To nieunikniony wynik długiego okresu niskiej dzietności”,  twierdzi Wenzheng. 

Chińscy eksperci uważają, że ujemny przyrost naturalny będzie się utrzymywał przez długi czas, a aby przeciwstawić się problemowi trzeba wprowadzić rozwiązania, które polepszą jakość życia obywateli. 

„Przewidujemy, że przez ponad 100 lat trend ten będzie kontynuowany, a dzietność zwłaszcza w największych miastach będzie spadać”, dodał Wenzheng. 

chiny-dzieci-pekin-dzietnosc-xi-jinping-potomstwo-spis-powszechny, Azja

Polityka trzeciego dziecka i ograniczenie aborcji

Aby walczyć ze zmniejszaniem się przyrostu naturalnego, w zeszłym roku Chiny wprowadziły prawo pozwalające kobietom na posiadanie trójki dzieci oraz ograniczeniem aborcji z powodów „niemedycznych”. Wcześniej Chinki mogły usuwać ciążę np. ze względów materialnych czy z powodu płci dziecka.

Większość kobiet twierdzi jednak, że zmiana nadeszła zbyt późno. Ponadto wiele z nich obawia się utraty pracy z powodów nierówności płciowych. Młodzi ludzie rezygnują z posiadania dzieci również z uwagi na wysokie koszty utrzymania i presję w pracy. 

„Polityka trzeciego dziecka może nieco pomóc, ale jest mało prawdopodobne, że odwróci spadkowy trend w krótkim okresie”, mówi Wenzheng. 

Władze niektórych miast i regionów już podjęły działania mające na celu zwiększenie dzietności. Przykładem jest miasto Panzhihua w prowincji Syczuan, które w lipcu zeszłego roku ogłosiło, że będzie wypłacać dodatkowe pieniądze parom, które zdecydują się na posiadanie więcej niż jednego dziecka. 

Jest to pierwsza tego rodzaju oficjalna zachęta do zwiększenia liczby urodzeń w ramach szeroko zakrojonych wysiłków zmierzających do rozwiązania problemu niżu demograficznego Chin w dłuższej perspektywie. 

Indie staną się w 2023 r. najludniejszym krajem świata (Photo by Shashank Hudkar on Unsplash)

Indie wyprzedzą Chiny

Mimo to ONZ przewiduje, że liczba ludności jeszcze w tym roku przekroczy 8 mld. Według analiz do 2050 r. za ponad 50 proc. wzrostu liczby mieszkańców Ziemi będzie odpowiadać jedynie osiem krajów – Demokratyczna Republika Konga, Egipt, Etiopia, Indie, Nigeria, Pakistan, Filipiny i Tanzania. Chiny nie należą do czołówki już od wielu lat. 

Natomiast w przyszłym roku Indie wyprzedzą Chiny pod względem liczby ludności i tym samym staną się najludniejszym krajem świata.

W Indiach przyrost naturalny wynosi ok. 1 proc. co pozwala na sukcesywne zmniejszanie dystansu do Chin. Obecnie Indie zamieszkuje ok. 1,38 mld ludzi, a Chiny 1,4 mld. 

Czytaj więcej
Radio Game On-line