Akademia kontra NIL. "Kategoryczny sprzeciw wobec podważania legalności działań uczelni"

1 lat temu 60
Przypomnijmy: prezes NRL Łukasz Jankowski w imieniu samorządu lekarskiego wydał w listopadzie oficjalne stanowisko, w którym podkreślił, że zwiększanie liczby absolwentów nie rozwiąże problemów kadrowych w publicznej ochronie zdrowia W związku z tym NIL stoi na stanowisku, iż "nie jest do tego dostosowany system kształcenia podyplomowego, co może skutkować obniżeniem poziomu wiedzy i nieprzygotowaniem do należytej opieki nad pacjentami" Samorząd jeszcze w listopadzie ub. roku zwrócił się do Komisji Europejskiej w sprawie interpretacji przepisów dotyczących minimalnych wymogów kształcenia lekarzy Stanowisko to doczekało się odpowiedzi ze strony Akademii Śląskiej (wcześniej znanej jako Wyższa Szkoła Techniczna w Katowicach), która nie zgadza się z opinią samorządu lekarskiego - Uczelnia w dniu 27 lipca 2022 roku uzyskała kategorię A w dziedzinie nauki medyczne - najwyższą ocenę spośród wszystkich uczelnie niepublicznych w Polsce prowadzących kształcenie na kierunku lekarskim – czytamy - Władze Uczelni kategorycznie sprzeciwiają się kontestowaniu bądź też podawaniu w wątpliwość legalności działań Uczelni w zakresie kształcenia przyszłych lekarzy – podsumowano

Akademia nie zgadza się z opinią samorządu

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski skierował pismo do Komisji Europejskiej z wnioskiem o interpretację obowiązujących w Polsce przepisów, dotyczących minimalnych wymogów kształcenia lekarzy. Działania te mają wynikać z wątpliwości samorządu co do studiów lekarskich na uczelniach niemających statusu uniwersytetu.

Akademia Śląska została wywołana do tablicy tym pismem, ponieważ została w nim wymieniona jako Wyższa Szkoła Techniczna w Katowicach. Chcąc wyjaśnić wątpliwości, uczelnia przedstawiła własne stanowisko w tej sprawie.

- Uczelnia w dniu 27 lipca 2022 roku uzyskała kategorię A w dziedzinie nauki medyczne - najwyższą ocenę spośród wszystkich uczelnie niepublicznych w Polsce prowadzących kształcenie na kierunku lekarskim. Akademia Śląska posiada uprawnienia do prowadzenia kształcenia na kierunku lekarskim, uzyskane na mocy decyzji ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego z dnia 27 lipca 2018 roku – wyjaśnia Akademia.

Co więcej, uczelnia broni swojego poziomu kształcenia powołując się na przepisy. - Stanowczo należy podkreślić, iż kształcenie na kierunku lekarskim w Akademii Śląskiej jest zgodne z wymaganiami określonymi w przepisach krajowych (tj. ustawie Prawo o Szkolnictwie Wyższym i Nauce oraz jej aktach wykonawczych), jak i europejskich – przypomina Akademia.

Powołując się na dyrektywę Wspólnoty Europejskiej uczelnia podkreśla, że kwalifikacje do wykonywania zawodu lekarza uzyskane w Polsce są potwierdzone poprzez dyplom ukończenia studiów wyższych na kierunku lekarskim z tytułem lekarza, "wydany przez szkołę wyższą oraz towarzyszące mu świadectwo złożenia Lekarskiego Egzaminu Państwowego bądź złożenia Lekarskiego Egzaminu Końcowego lub zaświadczenia o ukończeni stażu podyplomowego".

Uczelnia podejmie dalsze kroki

Uczelnia poinformowała również o stałej weryfikacji, jakiej jest poddawana, celem sprawdzenia warunków prowadzenia studiów na kierunku lekarskim przez Polską Komisję Akredytacyjną. W 2022 roku Akademia uzyskała pozytywną jakość kształcenia na wskazanym kierunku, więc uczelnia spełnia wymogi formalno-prawne.

- Władze Uczelni informują, iż zwrócą się do Prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej o zaprzestanie publikowania niezgodnych ze stanem faktycznym i prawnym informacji odnośnie do Akademii Śląskiej i będą domagały się wydania oraz opublikowania stosownego sprostowania w tym zakresie – czytamy.

Podkreślono też po raz kolejny, że "władze Uczelni kategorycznie sprzeciwiają się kontestowaniu bądź też podawaniu w wątpliwość legalności działań Uczelni w zakresie kształcenia przyszłych lekarzy".

Kształcenia na uczelniach zgodne z dyrektywą

Na pismo prezesa NRL do Komisji Europejskiej nie pozostał obojętny również minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Pod koniec ub. roku podkreślił, że „dyrektywa 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005 roku w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych nie definiuje pojęcia »uniwersytet«”. Tym samym obecnie obowiązujące dokumenty unijne definiują określenie "uniwersytet" w różnoraki sposób.

- Rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 26 lipca 2019 roku w sprawie standardów kształcenia przygotowującego do wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty, farmaceuty, pielęgniarki, położnej, diagnosty laboratoryjnego, fizjoterapeuty i ratownika medycznego, które wdraża minimalne wymogi kształcenia określone w dyrektywie 2005/36/WE4, obowiązuje wszystkie instytucje systemu szkolnictwa wyższego prowadzące kształcenie na kierunku lekarskim w Polsce, zatem kształcenie w każdej uczelni prowadzone jest w zgodzie z przepisami dyrektywy 2005/36/W – podał szef resortu edukacji.

Przypomniał przy tym, uczelnie wnioskujące o utworzenie studiów na kierunku lekarskim (bez względu na rodzaj i typ uczelni), musi spełnić wszelkie szczegółowe wymagania, wynikające z obowiązujących przepisów zawartych w ustawie z dnia 20 lipca 2018 roku – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz jej aktach wykonawczych.

- Cztery uczelnie wskazane w Pana piśmie, posiadają uprawnienia do prowadzenia kształcenia na kierunku lekarskim, uzyskane na mocy decyzji ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego udzielającej pozwolenia na utworzenie jednolitych studiów magisterskich na kierunku lekarskim - poinformował minister Czarnek. Są to:
 
1. Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie
2. Uczelnia Łazarskiego w Warszawie
3. Wyższa Szkoła Techniczna w Katowicach
4. Uczelnia Medyczna im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie

Czy taka weryfikacja jest wystarczająca?

Weryfikacja spełniania warunków prowadzenia studiów na kierunku lekarskim ma miejsce zarówno na etapie oceny wniosku o pozwolenie na utworzenie studiów, jak również jest dokonywana regularnie przez Polską Komisję Akredytacyjną (PKA) – instytucję działającą na rzecz zapewnienia i doskonalenia jakości kształcenia – już podczas pierwszego cyklu kształcenia, a nie dopiero po jego zakończeniu.

Takie rozwiązanie - w opinii ministra - zapewnia stały monitoring spełniania przez uczelnie warunków do prowadzenia danego kierunku, który ma na celu systematyczne ocenianie poziomu kształcenia, konieczność zapewniania wysokiej jakości kształcenia oraz szczególny interes publiczny, jakim jest
dbałość o życie i zdrowie obywateli.
Jak wyjaśnił Przemysław Czarnek, każdorazowo postępowanie administracyjne w sprawie pozwolenia na utworzenie studiów na kierunku lekarskim jest procesem "złożonym, po stronie uczelni wnioskującej wiąże się, co do zasady, ze stosowną analizą kosztów, rozpoznaniem możliwości uczelni oraz potrzebami rynku pracy".

-W przypadku złożenia wniosku, w pierwszej kolejności jest on dokładnie analizowany przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, pod kątem zgodności
z wymaganiami formalno-prawnymi, a następnie przekazywany do zaopiniowania pod względem merytorycznym przez PKA, jak również Ministra Zdrowia - podsumował minister edukacji i nauki.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Czytaj więcej
Radio Game On-line