Wiara byłego muzułmanina rozpada się po przeczytaniu jednego fragmentu z Biblii

3 tygodnie temu 11

Abdu Murray

Abdu Murray miał talent do podważania wiary chrześcijan.

Ten obecnie chrześcijański apologeta urodził się i wychował w Detroit w rodzinie muzułmańskich rodziców, którzy wychowali go w tradycji islamskiej. W latach osiemdziesiątych, kiedy Murray zmagał się z kwestiami wiary, postrzegał kulturowych chrześcijan – modę wciąż bardzo modną w tamtym czasie – jako „łatwy cel”.

Łatwo było, jak powiedział w niedawnym odcinku CBN „Wiara kontra kultura, spierać się z tymi, których wiara była, w jego ocenie, cienka jak papier i ledwo wystarczała, by wytrzymać krytykę.

„Kulturowych chrześcijan było mnóstwo” – powiedział Murray. „Byli dla łatwym celem i myślałem, że islam jest prawdą i każdy powinien wierzyć w prawdziwe rzeczy, a nie fałszywe, a ja patrzyłem na chrześcijaństwo jako na system wierzeń, który był błędny, nawet jeśli mógł być prawy”.

Uważał, że chrześcijanie to ludzie, którzy chcieli uznać wielkość Boga, ale nie potrafili tego zrobić poprawnie. Wierzył, że centralne zasady chrześcijaństwa — przyjście Jezusa na ziemię w ludzkiej postaci, Jego śmierć na krzyżu i koncepcja Trójcy — „obrażają wielkość Boga”.

Na swojej drodze Murray napotkał  godnego siebie przeciwnika. Natknął się na chrześcijan, którzy znali się na rzeczy, wierzących, którzy studiowali Pismo Święte, których wiara była ugruntowana i sprawdzona w boju – rzeczywistość, której Murray nie przewidywał.

„Było kilku chrześcijan, którzy wiedzieli, o czym mówią i dali mi kilka świetnych odpowiedzi na moje zastrzeżenia” – powiedział. „[Musiałem] odpowiedzieć sobie na pytanie: 'Czy wierzę w coś, ponieważ taka jest tradycja, czy wierzę w to, ponieważ to prawda?’”.

Murray przypomniał sobie, jak próbował „wybić wiarę” dwóm chrześcijanom. Kiedy przygotowywał się do kłótni z tymi wierzącymi, powiedział, że natknął się na Łukasza 3:8.

Ten fragment Nowego Testamentu brzmi: „Wydawajcie owoce godne pokuty. I nie zaczynajcie mówić do siebie: Mamy Abrahama za ojca. Bo powiadam wam, że Bóg może z tych kamieni wzbudzić dzieci Abrahamowi” (ESV).

Jan Chrzciciel ostrzegał przed wiarą w to, że tradycja lub rytuał mogą przynieść zbawienie.

„Nagle przyszło mi do głowy, że rzucam wyzwanie chrześcijanom, mówiąc: 'Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że to tradycja; wierzcie w to, bo to prawda’. Ale Jan Chrzciciel – w Biblii, w którą nawet nie wierzyłem – rzucał mi wyzwanie i mówił: „Nie wierz w coś tylko dlatego, że to tradycja; wierz w to, bo to prawda”. I to zapoczątkowało dziewięcioletnie filozoficzne, teologiczne, historyczne i egzystencjalne badanie podstaw różnych światopoglądów, w tym – a zwłaszcza – islamu i wiary chrześcijańskiej”.

Ostatecznie, jak powiedział Murray, został poruszony historycznymi dowodami ziemskiej służby Jezusa i rzeczywistością, w której pragnienie jego serca i jego intelektualna ciekawość „mogły zostać połączone w wierze chrześcijańskiej”. Chrześcijaństwo, jak wyjaśnił, przemawiało do całej jego istoty.

„W ciągu tych dziewięciu lat”, powiedział, »zacząłem dostrzegać nie tylko prawdę i piękno, ale także wartość przyjęcia przesłania Ewangelii«.

Więcej świadectw Murraya można usłyszeć w j. angielskim w odcinku „Wiara kontra kultura”.

Autor: Tre Goins-Phillips

Źródło: CBN

Czytaj więcej
Radio Game On-line