Krzysztof Kolany2024-06-05 14:23, akt.2024-06-05 16:29główny analityk Bankier.pl
publikacja
2024-06-05 14:23
aktualizacja
2024-06-05 16:29
Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się pozostawić stopy procentowe NBP bez zmian, co było rozstrzygnięciem zgodnym z rynkowym konsensusem. Temat ewentualnych obniżek zapewne powróci po wakacjach.
Na mocy czerwcowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego nadal będą kształtować się następująco:
stopa referencyjna: 5,75 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,75 proc.), stopa lombardowa: 6,25 proc. w skali rocznej (poprzednio 6,25 proc.), stopa depozytowa: 5,25 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,25 proc.), stopa redyskonta weksli: 5,80 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,80 proc.), stopa dyskontowa weksli: 5,85 proc. w skali rocznej. (poprzednio: 5,85 proc.)Utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie było rozstrzygnięciem jednomyślnie obstawianym przez ekonomistów. Podobnie jak w poprzednich miesiącach nikt nie oczekiwał zmiany kosztu kredytu w Narodowym Banku Polskim. Bez zmian cena pieniądza w banku centralnym pozostała także na majowym, kwietniowym, marcowym, lutowym, styczniowym i grudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
Na początku roku większość ekonomistów spodziewała się, RPP będzie kontynuować zapoczątkowane we wrześniu obniżki stóp procentowych. Ale prognozy te zostały wyrzucone do kosza, gdy w lutym prezes NBP Adam Glapiński zapowiedział zamiar utrzymania stóp procentowych bez zmian do końca 2024 roku. Od tego czasu większość w RPP deklaruje gotowość do utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie do końca 2024 roku.
Jednakże w tej narracji powoli zaczyna być widoczny niewielki wyłom. Niższa od oczekiwań inflacja CPI za maj sprawiła, że na rynku znów pojawiły się spekulacje o możliwej 25-punktowej obniżce kosztów kredytu w IV kwartale 2024 roku. Póki co jest to opinia zdecydowanej mniejszości analityków.
Stopy procentowe w Polsce wreszcie są realnie nieujemne
Według wstępnych szacunków Głównego Urzędu Statystycznego inflacja CPI w maju wyniosła 2,5% i znalazła się idealnie w celu Narodowego Banku Polskiego. Wiadomo jednak, że za sprawą nowych, wyższych taryf na energię elektryczną, jak również na gaz i ciepło sieciowe od lipca inflacja CPI wzrośnie. Ekonomiści szacują wpływ tych zmian na 1,0-1,5 pkt. wzrostu rocznej dynamiki CPI. To wraz z efektem niskiej bazy sprzed roku powinno przełożyć się na wzrost inflacji CPI w rejon 5-6% pod koniec roku.
W tej chwili realna stopa procentowa NBP (liczona ex post – czyli w zestawieniu do zrealizowanej inflacji CPI za ostatnie 12 miesięcy) jest dodatnia i wynosi 3,17%. To całkiem sporo jak na standardy poprzednich 20 lat. Warto jednak pamiętać, że w latach 2017-23 realna krótkoterminowa stopa procentowa w Polsce była ujemna, a momentami bardzo głęboko ujemna (rzędu -10%). Od początku roku za sprawą spadku inflacji mamy tutaj powrót do monetarnej normalności.
Niestety, w kolejnych miesiącach parametr ten najprawdopodobniej spadnie. W negatywnym scenariuszu (tj. obniżek stóp lub mocniejszego wzrostu inflacji) realna stopa procentowa pod koniec tego roku znów znajdzie się blisko zera. Jednak póki co prezes NBP Adam Glapiński deklaruje, że realnie dodatnie stopy procentowe są czynnikiem hamującym wzrost cen w gospodarce poprzez promocję oszczędności względem konsumpcji.
Na czwartkowe popołudnie (15:00) zaplanowana jest konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego. Wydarzenie to będziemy dla Państwa relacjonować na żywo na łamach Bankier.pl. Kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaplanowane jest na 2-3 lipca.
RPP: presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie
Presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie. W II kw. 2024 r. roczna dynamika CPI będzie kształtowała się na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP – wskazano w środę w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu RPP.
W środę Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian. Główna stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego, stopa referencyjna, nadal wynosi 5,75 proc.
„W kwietniu 2024 r. utrzymywał się wyraźny spadek cen produkcji sprzedanej przemysłu w ujęciu rocznym, potwierdzając wygasanie większości zewnętrznych szoków podażowych oraz ograniczenie presji kosztowej. Wraz z relatywnie niską – mimo pewnego przyspieszenia – dynamiką aktywności gospodarczej ogranicza to dynamikę cen towarów i usług konsumpcyjnych” – poinformowano w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu RPP.
Według Rady „obniżaniu inflacji sprzyja także umocnienie kursu złotego, które jest spójne z fundamentami polskiej gospodarki”.
„W ocenie Rady napływające dane wskazują, że pomimo obserwowanego ożywienia gospodarczego, presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie, co w warunkach osłabionej koniunktury i niższej presji inflacyjnej za granicą oddziałuje w kierunku ograniczenia krajowej inflacji. W efekcie w II kw. 2024 r. roczna dynamika CPI będzie kształtowała się na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP” – zauważono w komunikacie. Cel NBP wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt proc.
W opinii RPP również inflacja bazowa – po wyłączeniu cen energii i żywności – będzie się utrzymywała na poziomie niższym niż w poprzednich kwartałach, ale nadal pozostanie wyższa od głównego wskaźnika inflacji.
„W kolejnych kwartałach kształtowanie się inflacji obarczone jest jednak znaczną niepewnością, związaną m.in. z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, w tym na oczekiwania inflacyjne, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacją na rynku pracy. W przypadku podniesienia cen energii w II połowie 2024 r. inflacja wzrośnie. Jednocześnie w średnim okresie w kierunku wyższej presji popytowej w gospodarce oddziaływać będzie wyraźny wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym” – dodano w komunikacie RPP.
Podkreślono, że według RPP obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie.
„Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej” – wyjaśniono w komunikacie.
Rada zwróciła uwagę na to, że koniunktura w otoczeniu polskiej gospodarki pozostaje osłabiona, „pomimo pewnej poprawy w ostatnim okresie”.
„W I kw. br. roczna dynamika PKB w strefie euro była niska, natomiast w Stanach Zjednoczonych pozostała relatywnie wysoka. Utrzymuje się niepewność dotycząca perspektyw aktywności w największych gospodarkach” – zastrzeżono.
Rada wskazała także, że inflacja w największych gospodarkach rozwiniętych – po wyraźnym spadku w 2023 r. – kształtowała się w ostatnich miesiącach nadal nieco powyżej celów inflacyjnych banków centralnych.
„W kierunku niższej inflacji oddziaływało ograniczenie presji kosztowej, widoczne w niskiej dynamice cen produkcji w przemyśle, jak również niska dynamika aktywności w wielu gospodarkach. Jednocześnie inflacja bazowa utrzymuje się powyżej inflacji ogółem, przy podwyższonej dynamice cen usług” – oceniła RPP.