2024-10-28 17:52, akt.2024-10-28 19:13
publikacja
2024-10-28 17:52
aktualizacja
2024-10-28 19:13
Jeden z liderów opozycji w Gruzji Giorgi Waszadze ogłosił podczas manifestacji przed parlamentem w poniedziałek wieczorem, że siły opozycyjne będą domagać się powtórzenia wyborów parlamentarnych. Miałyby się odbyć pod zwierzchnictwem “międzynarodowej administracji”.
Przemawiająca do protestujących w Tbilisi prezydent kraju Salome Zurabiszwili oświadczyła, że wyborcy "nie przegrali wyborów", lecz ich głos "został skradziony".
Kilkutysięczny tłum skanduje "Sakartvelo!" (tłum. Gruzja!). Wielu trzyma w rękach flagi Gruzji, Ukrainy i UE. Na transparentach widnieją napisy: "Nie dla +rosyjskiego marzenia+" (to nawiązanie do rządzącej partii Gruzińskie Marzenie) oraz "To jeszcze nie Halloween, a mój rząd już się przebrał za największego clowna". Jest kilka plakatów z podobizną byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego, który obecnie odbywa karę pozbawienia wolności. To założyciel Zjednoczonego Ruchu Narodowego, jednej z sił opozycji, które nie uznały wyników wyborów.
"Rosjanie to okupanci, dlatego tu jestem" - wykrzykuje starsza kobieta. Trzyma transparent z okładkami światowych gazet przedstawiającymi Putina, w tym z okładką polskiej edycji "Newsweeka", na której Putin jest w kaftanie bezpieczeństwa.
23-letni Giorgi, z gruzińską flagą zarzuconą na plecy, mówi PAP: "Jestem tu, bo to moja ojczyzna, to jest Gruzja, a nie Rosja".
"Sfałszowali i ukradli nasze wybory. Chcą zrobić z Gruzji małą Rosję. Elita jest skorumpowana i ma powiązania ze światem przestępczym" - uważa 19-letnia Mariam. "Będziemy walczyć o wolność, bo nie chcemy Rosji" - deklaruje w rozmowie z PAP.
30-letnia Liga ocenia, że wybory były skorumpowane. "Chcemy demokracji i chcemy być w UE. Nie wiemy, co się wydarzy w najbliższych tygodniach, ale będziemy walczyć" - zapowiada.
46-letni Irakli stoi na schodach przed parlamentem, trzymając flagę Ukrainy. "Jestem tu przez wybory, które nie były prawdziwe" - powiedział PAP. "W Gruzji nie ma miejsca dla okupanta" - dodaje, zapewniając, że Gruzini są solidarni z walczącą Ukrainą.
Tłum protestujących wybuczał i wygwizdał premiera Węgier
Tłum protestujących Gruzinów wybuczał i wygwizdał w poniedziałek wieczorem premiera Węgier Viktora Orbana, który przybył do Tbilisi z oficjalną wizytą, by pogratulować partii Gruzińskie Marzenie wygranej w sobotnich wyborach parlamentarnych.
Kolumna pojazdów z Orbanem przejechała obok protestujących, którzy zgromadzili się przed parlamentem na alei Rustawelego. Polityk opuszczał hotel, w którym najpewniej zatrzymał się na czas rozpoczętej w poniedziałek wizyty.
We wtorek Orban ma spotkać się z przedstawicielami władz gruzińskich. Premierzy obu krajów wygłoszą oświadczenie dla mediów.
Według gruzińskiej Centralnej Komisji Wyborczej wybory parlamentarne wygrała rządząca od 2012 r. partia Gruzińskie Marzenie, oskarżana o oddalanie się od standardów demokratycznych. Opozycja i prozachodnia prezydent Zurabiszwili nie uznają tych wyników, a międzynarodowi obserwatorzy stwierdzili nadużycia podczas wyborów. W niedzielę Zurabiszwili oceniła, że wyborcy padli ofiarą "rosyjskiej operacji specjalnej" i mają do czynienia z "nową formą wojny hybrydowej, wypróbowaną na gruzińskim narodzie".
USA i UE wezwały do wszczęcia dochodzenia w sprawie doniesień o naruszeniach prawa w trakcie głosowania.
Z Tbilisi Natalia Dziurdzińska
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy
Powiązane: Gruzja
KE: od reakcji władz w Tbilisi na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do UEKluczowe dla odblokowania procesu akcesyjnego Gruzji jest to, w jaki sposób władze w Tbilisi poradzą sobie z nieprawidłowościami w procesie wyborczym - oświadczyła w poniedziałek rzeczniczka Komisji Europejskiej Ana Pisonero. Według KE wyborom towarzyszyła rosyjska dezinformacja na bezprecedensową skalę.
KOMENTARZ"The Economist": Gruzja kolejną kostką domina, która wpada w ręce PutinaKolejna kostka domina wpada w ręce przywódcy Rosji Władimira Putina - napisał po sobotnich wyborach parlamentarnych w Gruzji, których uczciwość wzbudza wiele wątpliwości, brytyjski tygodnik "The Economist".
Gruzini skrzykują się na wielką demostrację. Ekspertka: Najgorszy scenariusz to agresywne zdławienie demonstracjiNajgorszy możliwy scenariusz rozwoju wydarzeń w Gruzji to agresywne zdławienie demonstracji, aresztowanie głównych liderów opozycji, uciszenie protestujących i zmuszenie przeciwników partii władzy do emigrowania z kraju - powiedziała PAP gruzińska ekspertka Tatia Czichladze.
Polecane
Będą zmiany dot. zwolnień lekarskich. Wejdą w życie już niedługo
Legalna sprzedaż kwiatów i zniczy jest możliwa bez zakładania firmy. Są warunki
Rafał Zaorski sprzedał apartament na Złotej? Mówi o rekordowej transakcji
TVP ujawniła zarobki prezesów. Większość dostała podwyżki
Znana sieć handlowa zakończyła dużą inwestycję. Zatrudni kilkaset osób
Palikot obiecuje z aresztu, że odda pieniądze. Ma zarobić je tak, jak je stracił
Atak hakerski na znaną drogerię. Wyciekły dane klientów
Bezsenność na giełdzie. Nowojorski parkiet planuje wydłużyć handel do 22 godzin na dobę
CBDC, cyfrowe aktywa i waluty w jednej sieci. SWIFT chce połączyć „cyfrowe wyspy”
Jaka przyszłość transformacji energetycznej w Polsce i Europie?
Kolejne rekordy w tunelu na zakopiance. Ponad 44 tys. aut jednego dnia
Oszustwa przy sprzedaży aut. 137 tys. zł zabezpieczone na poczet kar
Sieć ładowarek do e-ciężarówek oplecie Europę
Poznaj program Biznes Ekspert dla MŚP. Škoda stawia na polskich przedsiębiorców
Sprzedaż aut nie zwalnia tempa. Oto nowy lider w salonach
Najnowsze
Coraz więcej Niemców spodziewa się, że Trump wygra wybory w USA
Biden zagłosował na Kamalę Harris w wyborach prezydenckich
Protesty w Gruzji. Opozycja będzie domagać się powtórzenia wyborów
Wielka Brytania nałożyła sankcje na trzy rosyjskie firmy szerzące dezinformację
Volkswagen zamknie trzy fabryki i zwolni tysiące pracowników
Akcjonariusz HM Inwest ogłosił wezwanie do sprzedaży ok. 25,4 tys. akcji spółki za 48,5 zł/szt
Norwegia wyda ponad 4 mld koron na nowe pociski przeciwlotnicze
Prokuratura wznowiła śledztwo ws. zatrzymania aktywistów; jechali na Strajk Kobiet
Youtuber Budda pozostanie w areszcie. Sąd nie uwzględnił zażaleń obrońców
CBŚP weszło do siedziby Cinkciarz.pl na zlecenie prokuratury
Bank Millennium ma nową strategię. Chce wznowić wypłatę dywidendy
Rząd planuje nowe opłaty drogowe. "Zmiana ma zachęcić do wymiany floty"
Żabka wreszcie odpaliła. Skromne wzrosty indeksów na giełdzie przy słabych bankach
Ulga termomodernizacyjna może zostać rozszerzona. Jest projekt
PKW przyjęła kolejne sprawozdania finansowe mniejszych partii
Popularne
3 kraje z Afryki dołączyły do BRICS. W kolejce czekają następne
Deweloper prawie zbankrutował przez gminę. Teraz żąda 6 mln zł odszkodowania
Historyk gospodarki: Wielki krach zmienił paradygmaty ekonomii. Współcześnie mamy kryzys raz na 40 lat
Więcej przeciwników niż zwolenników. Słabe notowania rządu Tuska
Chiny wygryzają Polskę w kryzysowych branżach. Nasz eksport spada
Złote żniwa dla freelancerów? Dzięki sztucznej inteligencji mogą zarabiać więcej i pracować mniej
"Korki przeniosły się dalej". Zakopianka czeka na rozbudowę
Przelew Blik może trafić w niewłaściwe ręce. Ważny jest nie tylko numer telefonu
Plotki stały się ciałem. Rząd znowelizuje budżet na 2024 r.
Problemy z płacą minimalną. Aktualizacja najniższej krajowej to nowość, którą narzuca nam UE
Hennig-Kloska: Musimy oczyścić łowiectwo z kłusownictwa. Zmiany w prawie są potrzebne
Auta nam odjechały, ale wróciły. Tyle trzeba odkładać na samochód
Ksiądz spłacił długi parafii, koncertując jako didżej muzyki techno
Zwirowania na rynkach. Ceny ropy w USA mocno w dół
RPP skusi się na obniżkę stóp już w grudniu? Analitycy komentują prognozę