Odkryli metodę przyspieszającą rozwój leków przeciwnowotworowych. Czyli o startupie biotechnologicznym założonym przez kobietę

Już historia pokazała, że nauka może być kobietą. Magdalena Kordon-Kaszala to prezeska i współzałożycielka biotechnologicznego startupu intoDNA. Jednocześnie laureatka konkursu „Bizneswoman Roku” w kategorii Startup Roku organizowanego przez Sukces Pisany Szminką.

Wciąż na rynku nie ma skutecznego leku na nowotwory, mimo że potrafimy zrewolucjonizować inne, czasem nawet bardziej skomplikowane dziedziny. Jak pokazują badania, dziennie na raka umiera około 300 osób w Polsce. Magdalena Kordon-Kaszala już kilka lat temu analizowała komórki nowotworowe. Podczas badań stworzono technologię STRIDE, która może przyspieszyć rozwój leków przeciwnowotworowych.

„Zanim wystartowałam z IntoDNA, pracowałam w Zakładzie Biofizyki Komórki na Wydziale Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prowadziłam tam badania z dr Mirosławem Zarębskim i dr Kamilem Solarczykiem pod kierunkiem profesora Jerzego Dobruckiego. W ramach badań analizowaliśmy komórki nowotworowe, aby lepiej zrozumieć mechanizmy odpowiedzialne za ochronę naszego DNA. Interesowało nas co się dzieje, kiedy np. pojawiają się pęknięcia w nici DNA, w cząsteczce przechowującej kod genetyczny. Na potrzeby badania postanowiliśmy stworzyć technologię, dzięki której uszkodzenia nici DNA można wykrywać, zaznaczać i obserwować bezpośrednio w materiale biologicznym. Nie mogliśmy znaleźć metody, która umożliwiłaby obserwację pojedynczych pęknięć bezpośrednio pod mikroskopem. Tak powstał STRIDE (Sensitive Recognition of Individual DNA Ends)” – mówi MamBiznes Magdalena Kordon-Kaszala.

Tym samym zdecydowano się skomercjalizować projekt i tak powstał startup biotechnologiczny intoDNA.

Warto przeczytać: „Jestem pewny, że coraz więcej spółek na rynku polskim, będzie dostrzegać potencjał modelu Virtual Biotech” – mówi CEO Auxilius Pharma, Jędrzej Litwiniuk

Kobieta w biotechnologii

Doktorat ukończyła w 2017 roku i to była równie ważna data dla intoDNA, które zostało założone we wrześniu. Wtedy też na Uniwersytecie Jagiellońskim udało się opracować metodę STRIDE, która jest bardzo precyzyjnym i czułym rozwiązaniem umożliwiającym rozpoznanie oraz oznakowanie pęknięć w łańcuchu DNA. Tak zrodził się pomysł na komercjalizację i założenie startupu biotechnologicznego.

Branża biotechnologiczna nabiera w Polsce coraz większego znaczenia, a na GPW chętnie pojawiają się spółki z tego sektora. intoDNA wchodząc na rynek miało zaplecze merytoryczne, jednak potrzebowało niezbędnego finansowania. Pierwszą rundę zorganizowano w 2019 roku.

„Na początku opatentowaliśmy naszą technologię i rozpoczęliśmy działania związane z „product market fit”. Uczyliśmy się „w locie”. Wtedy bardzo ważne było dla nas wsparcie merytoryczne, ale też pewne bezpieczeństwo finansowe, tak żebyśmy mogli skupić się na rozwoju biznesu. W 2019 zebraliśmy pierwszą rundę finansowania (seed-ową) wśród rodziny i znajomych, następnie już rok później spółka przekroczyła próg rentowności, co z kolei umożliwiło nam inwestowanie we własne badania i dalszy rozwój” – komentuje prezeska intoDNA.

Co ciekawe, wspomniana metoda STRIDE była produktem ubocznym prowadzonych badań. Jak podkreśla prezeska intoDNA, superczułe rozwiązanie jest w stanie znacząco przyspieszyć rozwój leków przeciwnowotworowych. W ciągu kilku lat udało się również zbudować doświadczony zespół specjalistów. Dzięki temu rozwijane są terapie nowej generacji.

Jak podkreśla Magdalena Kordon-Kaszala, choć technologie to domena mężczyzn, to kobiety również świetnie sprawdzają się w branży biotechnologicznej. Sama inspiruje się wieloma przedstawicielkami z tego świata.

„Niezwykle cenię kobiety, które dzięki swojej wiedzy i wytrwałości potrafiły osiągnąć sukces. Ważnymi postaciami są dla mnie na pewno wszystkie laureatki Nagrody Nobla, szczególnie w takich dziedzinach jak fizyka, chemia, czy fizjologia lub medycyna. Tutaj mogę przywołać między innymi, Marię Skłodowską-Curie, Barbarę McClintock, Adę Yonath, Emmanuelle Charpentier, czy Jennifer Doudna. Oprócz tego obserwuję też kobiety, które działają prężnie w świecie biznesu i start-upów, w tym w przemyśle biotechnologicznym, pełniąc niejednokrotnie role w ścisłym leadershipie największych firm. Wśród nich zdecydowanie pojawiają się takie inspirujące postacie, jak Sheryl Sandberg, Jessica Livingston, Susan Galbraith, Emma Walmsley, Christi Shaw, Anne Wojcicki, czy Emily Weiss” – mówi założycielka intoDNA.

Historia prezeski spółki biotechnologicznej pokazuje, że nie ma ograniczeń w żadnej dziedzinie dla kobiet.

Źródło grafiki: Sukces Pisany Szminką

Warto przeczytać: Medyczny Whatsapp od Doctor.One. Rozmowa z Maciejem Malendą, współzałożycielem startupu