2024-05-21 17:10
publikacja
2024-05-21 17:10
Wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie przyniosła wyraźne spadki głównych indeksów, które dzień wcześniej ustanowiły nowe rekordy. Inwestorzy pozbywali się akcji banków, realizując zyski w sektorze, który przez poprzednie miesiące napędzał giełdową hossę.
Bliskość poziomu 2 600 punktów najwyraźniej sparaliżowała giełdowe „byki”. W poniedziałek WIG20 dotarł do tego niewidzianego od przeszło 6 lat poziomu, powyżej którego leżą kluczowe opory techniczne. To właśnie w strefie 2500-2650 punktów dogorywały rynki byka w latach 2012, 2015, 2018 i 2021.
Wielu liczy, że tym razem będzie inaczej i że trwająca od października ’22 hossa dotrze wyżej, niż poprzednie fale wzrostowe. Na to jednak póki co musimy poczekać. We wtorek WIG20 stracił prawie 1% i osunął się do 2 567,52 pkt.
Bardziej spadkoodporna okazała się tzw. druga linia. mWIG40 oddał tylko 0,39%, zaś sWIG80 zyskał 0,17%. W przypadku tego ostatniego oznaczało to ustanowienie nowego rekordu wszech czasów. Duże spółki jednak zrobiły swoje i WIG zanotował spadek o 0,75%. Obroty na szerokim rynku podliczono na przeszło 1,45 mld zł, z czego ponad 1,2 mld zł przypadło na 20 blue chipów.
Inwestorzy realizują zyski
Znamienna była reakcja inwestorów na raport kwartalny PZU. Choć wyniki były niczego sobie, to kurs ubezpieczeniowego giganta spadł o ponad 4%. Wyglądało to na klasyczną realizację zysków po tym, jak od października walory PZU podrożały o 40% i osiągnęły najwyższe notowania w swej giełdowej historii.
W ślad za PZU taniały też akcje banków z jego grupy kapitałowej: Pekao (-3,5%) i Aliora (-1,5%). Cały branżowy indeks WIG-Banki poszedł w dół o 1% i od kwietniowego podwójnego szczytu dzieli go już ponad 9%. Przypomnijmy, że to drożejące akcje banków od jesieni 2022 roku napędzały hossę na GPW.
W nieco lepszych nastrojach dzień kończyli akcjonariusze wrocławskiej Kogeneracji, której walory podrożały po publikacji pełnego sprawozdania finansowego za I kwartał. Początkowo walory Kogeneracji zwyżkowały o przeszło 5%, by zakończyć sesję zwyżką o 1,1%.
Bez większych zmian pozostały notowania Bogdanki, której zarząd zarekomendował wypłatę 2,5 zł dywidendy na akcję, co stanowi zaledwie 12% zeszłorocznego zysku netto. O ponad 1,2% obniżyły się notowania innego dzisiejszego „wynikowicza”: Wirtualna Polska zaraportowała zysk netto wyższy niż rok temu, ale okazały się wyraźnie niższe od oczekiwań analityków.
Kolejny dzień obserwowaliśmy cuda na akcjach Tarczyńskiego. Notowania producenta kabanosów poszły w górę o 23,85% po zwyżce o 17,5% w poniedziałek. Ogółem, od końcówki kwietnia notowania Tarczyńskiego poszły w górę o przeszło 50% przy braku istotnych informacji ze spółki.
KK