Emitenci ETF-ów spot na ETH aktualizują zgłoszenia do SEC. Co to oznacza dla rynku?

Po otrzymaniu informacji zwrotnej od amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) na kilka dni przed wydaniem werdyktu w sprawie wniosków o ETF spot na ETH od VanEck, pięciu potencjalnych emitentów takich funduszy zaktualizowało swoje zgłoszenia 19b-4 złożone w ręce regulatora ze Stanów Zjednoczonych.

Czołowe firmy aktualizują wnioski o ETF-y spot na ETH

W poprawionym zgłoszeniu 19b-4 wysłanym do SEC przez Fidelity możemy przeczytać, iż proponowany przez nią fundusz ETF spot na ETH nie będzie angażował się pośrednio bądź bezpośrednio w stake’owanie Ethera, bądź generowanie dochodu z tej wirtualnej waluty, czy dodatkowego zarobku w inny sposób.

Pozostali emitenci użyli podobnego języka, aby zapewnić regulatora z USA, że przechowywane przez ich fundusze rezerwy Ethera nie będą wykorzystywane do stake’owania.

Działania ze strony potencjalnych emitentów ETF-ów spot na ETH dzieją się na kilka dni przed ostateczną datą wydania werdyktu w sprawie funduszu od VanEck. Wcześniej społeczność wirtualnych walut dawała nikłe szanse na zatwierdzenie takich wniosków, z uwagi na to, iż SEC nie angażował się w rozmowy z firmami tak, jak miało to miejsce w przypadku ETF-ów spot na BTC.

Najnowsze wymagania dot. aktualizacji zgłoszeń ze strony SEC mogą sugerować, że organ ten przymierza się do wydania zielonego światła dla takich funduszy. Analitycy z Bloomberga zwiększyli niedawno prognozowane prawdopodobieństwo wydania przez tego regulatora pozytywnej decyzji z 25% do 75%. To z kolei korzystnie wpłynęło na projekt Ethereum, który odnotował w ostatnim czasie wzrost wartości.

Korzyści wynikające z naniesionych poprawek

Zdaniem znanego eksperta z branży kryptowalut – Adama Cochrana – eliminacja możliwości stake’owania Etherów przez fundusze ETF spot na ETH może być korzystna. Zmniejsza ona bowiem ryzyko związane z inwestycją w takie ETF-y.

Według obserwacji przeprowadzonej przez analityka z Bloomberga – Jamesa Seyffarta – wszystkie pięć zgłoszeń od potencjalnych emitentów ETF-ów spot na ETH wpłynęło w ciągu 25 minut między 21:35 a 22:00 czasu UTC 21 maja br. Wyjaśnił on ponadto, że do zatwierdzonych zgłoszeń 19b-4 trzeba będzie dołączyć podpisane oświadczenia o rejestracji S-1, aby fundusze ETF mogły zostać uruchomione.

Chociaż SEC musi podjąć ostateczną decyzję w sprawie wniosku od VanEck 23 maja br., niektórzy spekulują, iż regulator ten może zatwierdzić kilka takich wniosków jednocześnie, aby zapewnić firmom uczciwą konkurencję. Podobnie organ ten zrobił bowiem w przypadku bitcoinowych ETF-ów spot, zatwierdzając 9 wniosków jednego dnia.

Z kolei reporterka Fox Business – Eleanor Terrett – poinformowała o tym, że oferta VanEcka związana z ETF spot na ETH została dodana na stronie internetowej Depository Trust and Clearing Corporation (DTCC). Dodała ona, iż strona internetowa DTCC często zawiera listę papierów wartościowych kwalifikujących się do obrotu i rozliczeń w jej systemach, w tym funduszy ETF, które przeszły określone procesy rejestracji lub zgodności. Nie jest to jednak równoznaczne z tym, że papiery wartościowe zostaną zatwierdzone przez SEC.

O możliwość uruchomienia ETF-a spot na ETH zaczęli ubiegać się również giganci tj. BlackRock i Hashdex. Tymczasem emocje wokół wspomnianego wydarzenia rosną, a inwestorzy gromadzą się zarówno w ETH, jak i wirtualnych walutach powiązanych z siecią Ethereum. Na tym tle duży wzrost wartości odnotował m.in. memecoin Pepe (PEPE). Kilka godzin temu ustanowił on swoje nowe ATH cenowe. To pokazuje znaczny zwrot w narracji wokół przyszłości drugiego co do wielkości projektu kryptowalutowego, który tracił niedawno na wartości ze względu na silne represje ze strony SEC.

Autor poleca również: 

---

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >>