Banki inwestycyjne obstawiają, że złoty może dalej się umacniać

1 lat temu 85

Investing.com – wiodący portal finansowy

Prosimy o wyszukanie innej nazwy

Opublikowano 20.10.2023 14:12

Banki inwestycyjne obstawiają, że złoty może dalej się umacniać © Reuters. ProStream: Banki inwestycyjne obstawiają, że złoty może dalej się umacniać

Warszawa, 20.10.2023 (ISBnews) - Rynek uwierzył, że opozycja zbuduje stabilny rząd, ustabilizuje finanse publiczne i odblokuje unijne fundusze i zaczął kupować złotego, którego kurs skoczył do poziomów sprzed wakacji. Banki inwestycyjne obstawiają, że nasza waluta jeszcze bardziej może się umocnić, ocenia analityk ProStream - platformy walutowej dla firm - Tomasz Kudela.

Analityk wskazał, że złoty wciąż postrzegany jest przez rynki jako atrakcyjna waluta. Kurs odbił w kierunku 4,50 zł za euro.

"Test poziomu 4,40 może być udany, ale zajmie trochę czasu zanim zostanie przełamany. Po przebiciu tego poziomu oczekujemy wsparcia na poziomie 4,35 i 4,30" - powiedział Kudela, cytowany w komunikacie.

Dodał, że we wtorek niektóre globalne banki inwestycyjne zrewidowały prognozy dla złotego na koniec roku, wyceniając go na 4,40-4,50- zł za euro. Do niedawna docelowa cena wynosiła 4,70 PLN/EUR. W środę doszły kolejne optymistyczne projekcje dla złotego, które cenę naszej waluty na koniec I kwartału 2024 r. wskazują na poziomie poniżej 4,30 zł za euro.

Na międzynarodowych rynkach niepewnościom związanym z sytuacją geopolityczną towarzyszą pytania o politykę monetarną w USA. Z amerykańskiej gospodarki wciąż płyną niejednoznaczne sygnały. W tym tygodniu zostały opublikowane dane na temat sprzedaży detalicznej, które wykazały silny wzrost we wrześniu o 0,7% w stosunku do sierpnia. To znacznie powyżej oczekiwań rynku, który oczekiwał dynamiki na poziomie 0,2%. Był to szósty z rzędu wzrost sprzedaży detalicznej, przypomniano w materiale.

"To złe wieści dla Fedu, który wyczekuje gorszych danych z rynku detalicznego, które wpłynęłyby hamująco na inflację" - wskazał analityk.

Lepsze od oczekiwań okazały się też dane o amerykańskiej produkcji przemysłowej, która wzrosła o 0,3% m/m we wrześniu, po wzroście o 0,4% w sierpniu. Rynek spodziewał się spadku o 0,1%. Lepsze od oczekiwań dane wzmacniają - jak podkreśla ProStream - argumentację za utrzymaniem wysokich stóp procentowych.

Kudela ocenia, że rynki coraz ostrożniej podchodzą do zakupów dolara, bo obawiają się, że skutkiem polityki higher-for-longer, czyli utrzymywania wysokich stóp przez długi czas, może być kryzys w amerykańskiej gospodarce w przyszłym roku.

Nieco lepiej dzieje się w strefie euro, w tym sensie, że nastąpiło odbicie się od dna. Indeks ZEW, odzwierciedlający nastroje wśród niemieckich inwestorów i analityków wzrósł do -1,1 pkt z -11,4 pkt. Rynek spodziewał się wyniku na poziomie -9,3 pkt, dodał.

Kolejna dobra wiadomość to spadek inflacji w strefie euro z 5,3% w sierpniu.

"Pomimo dużego spadku wskaźnika CPI, jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mówić o normalizacji stóp procentowych. Główna stopa powinna pozostać na poziomie 4,5%. Najbliższe posiedzenie ECB nie przyniesie zmian w stopach procentowych, a komunikacja banku nadal będzie jastrzębia w tonie" - przewiduje analityk.

Platforma ProStream, oferująca usługi wymiany i transferu walut dla firm, jest częścią czeskiej grupy finansowej SAB Finance, lidera wymiany walut w Czechach. Od 2022 r. działa na polskim rynku, oferując bezpłatne przelewy SWIFT i wymianę walut.

(ISBnews)

Czytaj więcej
Radio Game On-line