Do niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę, na Zakopiance w Pcimiu. 63-letnia kobieta jechała w stronę Krakowa, jezdnią w kierunku Zakopanego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W niedzielę, 7 lipca 2024 r. tuż po godzinie 11.00, rozdzwonił się telefon dyżurnego myślenickiej policji. W ciągu kilku minut otrzymał wiele zgłoszeń o czerwonym samochodzie jadącym pod prąd drogą ekspresową w Pcimiu.
Po kilku minutach patrol drogówki zatrzymał już prawidłowo jadącą w kierunku Krakowa czerwoną mazdę. Siedząca za kierownicą 63-letnia kobieta przyznała się, że to jej dotyczyły wszystkie zgłoszenia kierowców.
Powiedziała, że na Zakopiankę wjechała w Pcimiu. Po drodze zorientowała się, że jedzie pod prąd i zjechała na najbliższym zjeździe (w Stróży), skąd kontynuowała jazdę już prawidłowo. Kobieta była trzeźwa. Została ukarana mandatem karnym w wysokości 2000 złotych i piętnastoma punktami karnymi.
źródło: policja.pl
wideo: tamże
fot. PS