Marnowanie jedzenia to zjawisko, które nasila się w grudniu, a zwłaszcza po świętach. Na szczęście istnieje wiele metod na to, aby mu zaradzić. Wyjaśniamy, co warto zrobić z żywnością, która zalega w lodówce i jest zdatna do użytku, jeżeli nie damy rady zjeść jej samodzielnie. Sprawdź, jak niewiele potrzeba, aby podzielić się produktami spożywczymi z innymi.
Spis treści
Zalegające po świętach jedzenie to problem wielu Polaków. Często przygotowujemy wigilijne i świąteczne potrawy w zbyt dużych ilościach. W efekcie słodycze i dania, których nie udało się zjeść podczas spotkań z rodziną, lądują w koszu. Niektórym szkoda jest jednak wyrzucać ręcznie robionych ciast czy dodatkowej porcji bigosu.
Co zrobić ze zbędnym jedzeniem? Jak uniknąć marnowania żywności? Dokąd zanieść produkty spożywcze, które zostały po świętach? Podpowiadamy, jak zadbać o to, żeby nadwyżka jedzenia trafiła do osób, które chętnie ją przyjmą.
Jeżeli goście nie zjedli wszystkiego, możemy spróbować oddać im nadmiar potraw i deserów. Nie każdy jednak jest chętny, żeby zabrać coś na wynos, zwłaszcza że przejedzenie po świętach to „nasza narodowa tradycja”. W takiej sytuacji możemy wybrać się w miejsca, które przyjmują produkty spożywcze. Odwiedzając jedno z nich, zyskamy niemal pewność, że nic się nie zmarnuje. Istnieje również wyjście dla leniwych. Informację o nadwyżkowym jedzeniu do oddania można zamieścić na grupie tematycznej na Facebooku.
Jeżeli dysponujemy nienapoczętym posiłkiem lub produktami spożywczymi w dobrym stanie, możemy zanieść je do jadłodzielni, czyli dużej, wolnostojącej lodówki umożliwiającej bezpłatną wymianę jedzenia. Jadłodzielnie przeważnie powstają w wyniku inicjatyw społecznych, a o ich czystość dbają nieformalne grupy lub organizacje pozarządowe, np. Stowarzyszenie Jadłodzielnia Foodsharing Polska.
Co zrobić z nietrafionym prezentem? Tak sprzedasz, wymienisz lub oddasz zbędne rzeczyW naszym kraju publiczne lodówki są dostępne od kilku lat i nadal zyskują na popularności. Jadłodzielnie, które przeważnie powstają na ulicy, można znaleźć w różnych dzielnicach Warszawy, Lublina czy Wrocławia. Zasada jest prosta: każdy może przynieść do lodówki niepotrzebne jedzenie lub wziąć z niej coś dla siebie. Takie rozwiązanie sprawdza się nie tylko w przypadku osób potrzebujących, ale każdego, kto nie lubi marnować jedzenia.
Przed świętami można wesprzeć osoby żyjące w biedzie, dołączając do jednej ze zbiórki żywności. Zbiórki żywności często są organizowane w większych marketach, w sklepach i marketach. W tego typu inicjatywy chętnie włączają się: sieci handlowe, organizacje charytatywne, a nawet producenci produktów spożywczych.