Węgierska Narodowa Komisja Wyborcza ogłosiła w końcu wyniki wyborów na burmistrza Budapesztu. Stolicą Węgier znów zarządzał będzie przedstawiciel opozycji.
Wybory samorządowe odbyły się na Węgrzech 9 czerwca i największe emocji budził w nich wyścig po stanowisko burmistrza stolicy. Budapesztem od 2019 r. zarządza zgłoszony przez blok ugrupowań opozycyjnych Gergely Karácsony, który związany jest z ugrupowaniem Dialog-Partia Zielonych.
W tegorocznych wyborach rękawicę rzucił mu były wiceminister transportu w rządzie Viktora Orbana Dávid Vitézy, który miał poparcie rządzącego w skali całego kraju Fideszu.
Gdy w czerwcu ogłoszono wyniki, okazało się, że zwyciężył Karácsony. Choć w wyborach oddano w Budapeszcie ponad 800 tys. głosów, to pokonał on Vitézy’ego zaledwie 324 głosami.
Rezultat ten Vitézy oprotestował i domagał się ponownego przeliczenia głosów. Przyjrzano się tym głosom, które wcześniej uznano za nieważne.
Gdy je sprawdzono, tym razem okazało się, że Karácsony zwyciężył już tylko 41 głosami. Vitézy ponownie więc domagał się – trzeciego już – liczenia głosów. W sprawie tej wypowiedział Trybunał Konstytucyjny, który nakazał przeliczenie wszystkich głosów.
To liczenie znów jednak pokazało wygraną urzędującego burmistrza, ale tym razem różnicą 293 głosów. Vitézy więc ostatecznie dał za wygraną, uznał wyniki wyborów i pogratulował swojemu rywalowi zwycięstwa.
Węgierska Narodowa Komisja Wyborcza (NVI) mogła więc w końcu ogłosić wyniki wyborów na burmistrza Budapesztu, co pozwoli Karácsony’emu już oficjalnie rozpocząć urzędowanie na drugą kadencję.