Oszczeniła się w samochodzie. Właściciele spędzili z nią 12 godzin

2 lat temu 111

Daisy, Poppy, Ash, Rosie, Dahlia, Clover i Astra. To imiona szczeniąt, które przyszły na świat w samochodzie osobowym pewnej rodziny z Teksasu. Gdyby nie zaangażowanie ludzi, poród adoptowanej suczki byłby niezwykle trudnym wyzwaniem, a los szczeniąt niepewny. Dlaczego Maggie oszczeniła się w samochodzie?

Maggie to wyjątkowo dzielna suczka, która wiele w życiu przeszła. Psiak został znaleziony na ulicach Fredericksburga w zaawansowanej ciąży. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy Maggie przeszła konieczne zabiegi i leczenie. Kiedy jej stan się poprawił została oddana do adopcji – w ten sposób trafiła do rodziny z Teksasu – miłośników zwierząt, państwa Morgan.

Małżeństwo, które posiada już trzy psy postanowiło wziąć pod opiekę Maggie i stworzyć ciepły dom dla niej i przyszłych szczeniąt. Pech chciał, że w dniu, w którym suczka zaczęła rodzić, na całej ulicy zabrakło prądu i ogrzewania – a była wówczas zima. Właściciele próbowali podnieść temperaturę w domu prostymi sposobami – umieścili ciepłą wodę w plastikowych workach i ułożyli je przy legowisku psa – wysiłki okazały się jednak daremne.

Bojąc się o życie o nowo narodzonych szczeniąt, rodzina Morgan postanowiła przenieść się do samochodu z ogrzewaniem i ułatwić suczce poród. Pierwsze cztery szczeniaki urodziły się jeszcze w domu, trzy ostatnie już w samochodzie. Państwo Morgan spędzili w samochodzie w ponad 12 godzin – wszystko po to, aby upewnić się, że szczeniakom nic już nie grozi. Wiedząc, że pierwsze godziny po narodzinach są dla szczeniąt kluczowe, państwo Morgan postanowili odbyć podróż do rodzinnej miejscowości oddalonej o 45 min. jazdy – wszystko po to, aby zapewnić wyczerpanej Maggie i szczeniakom ciepły i bezpieczny zakątek.

oszczeniła

I choć od tamtej pory minęły miesiące – Maggie szybko wróciła do formy a siedem radosnych szczeniąt rośnie jak na drożdżach – to zdjęcia z „psiej porodówki” urządzonej w samochodzie wciąż wzruszają ludzi na całym świecie. Najwyraźniej teraz – jak nigdy dotąd – potrzebujemy wiary w bezinteresowną dobroć i życzliwość zwykłych osób oraz dowody na niezwykłą wolę życia.

oszczeniła