9 września 1939 roku w wyniku niemieckiego bombardowania miasta Lublin zginął ostatni przedwojenny prezydent Torunia – Leon Raszeja. Jego śmierć jest symbolem brutalności nalotów Luftwaffe.
Leon Raszeja urodził się 26 czerwca 1901 roku w Chełmnie. Był synem urzędnika pocztowego Ignacego i Marii z domu Cichoń. Miał trzech braci i jedną siostrę – Franciszka Pawła, Maksymiliana Józefa, Alojzego oraz Walerię. Gimnazjum klasyczne ukończył w Chełmnie, gdzie był członkiem Towarzystwa Tomasza Zana. Naukę kontynuował na Uniwersytecie Jagiellońskim, a skończył na Uniwersytecie Poznańskim.
W połowie 1936 roku kończyła się długa, bo dwunastoletnia kadencja prezydenta Torunia Antoniego Bolta. 36-letni Leon Raszeja pokonał wszystkich kontrkandydatów i 10 czerwca 1936 roku został wybrany przez Radę Miejską na prezydenta miasta. Obowiązki prezydenta zaczął pełnić od 8 sierpnia tego samego roku. Kontynuował i rozwijał modernizację i rozbudowę Torunia, zapoczątkowaną przez poprzedniego gospodarza. Wiele gmachów użyteczności publicznej zaczęto budować za kadencji Leona Raszeja. Obok wojewody pomorskiego Władysława Raczkiewicza był gorącym rzecznikiem idei utworzenia Wielkiego Pomorza, którego stolicą miał zostać według wizji Raszeja Toruń. Za jego kadencji rozszerzono powierzchnię miasta wcielając do jego obszaru administracyjnego miasto Podgórz oraz część terenu okolicznych gmin wiejskich. Pomimo iż Toruń zaliczał się do miasta średnich, to był na ówczesne czasy nowoczesny i innowacyjny. Prezydent był także członkiem Wydziału Wykonawczego Pomorskiego Wojewódzkiego Komitetu Funduszu Obrony Narodowej w Toruniu w 1938 roku.
Leon Raszeja na fotografii portretowej z XX wieku. (źródło:NAC)
Najgorsze jednak musiało nadejść. Po wybuchu II wojny światowej, powołał Miejską Straż Obywatelską pod komendą Ludwika Makowskiego, sam natomiast sprawował obowiązki komendanta obrony przeciwlotniczej. Przeprowadził ewakuację najważniejszych agend władz miejskich do Lublina, gdzie po zdaniu spraw służbowych został odwołany ze stanowiska. 3 września wyznaczył na swojego zastępcę Artura Szulca (według innych źródeł Szulca mianował wojewoda Władysław Raczkiewicz).
Doskonale wiedział, że jego obowiązkiem jest bronić kraju z bronią w ręku. Po zdaniu urzędu zaciągnął się do Wojska Polskiego i został przydzielony do jednostki wojskowej w Kowlu. Pomimo ogromnych chęci nie dotarł tam. Zginął 9 września 1939 roku pod gruzami lubelskiego ratusza, w czasie niszczycielskiego nalotu niemieckiego Luftwaffe. Jego ciało spoczęło na cmentarzu wojskowym w Lublinie przy ulicy Lipowej, a po wojnie został pochowany w Poznaniu. Za swoją wyjątkową działalność Leon Raszeja 11 listopada 1937 roku odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Kacper Mizdal, pasjonat historii, autor popularnego w mediach społecznościowych cyklu ,,Historia z Kacprem”.