Rząd Ukrainy mimo kolosalnej pomocy Polski i Polaków dla obywateli tego kraju, złożył kolejną skargę na Polskę przed Komisją Europejską. Tym razem Ukraińcy skarżą się na zgodne z prawem zatrzymywanie ukraińskich transportów bez zezwoleń na międzynarodowe przejazdy.
Od początku wojny na Ukrainie, Polacy pomogli ponad 2,5 milionowi uchodźców z tego kraju. W miliardach złotych można liczyć także pomoc, jaka udzielił Ukraińcom rząd Polski i sami Polacy. Także w pomocy militarnej Polska była pierwszym i największym sojusznikiem Ukrainy.
Mimo to rząd Ukrainy złożył kolejny donos na Polskę przed Komisją Europejską. Tym razem Ukraińcy protestują przeciwko zatrzymywaniu transportów ukraińskich próbujących wjechać na teren Unii Europejskiej bez stosownych zezwoleń.
Przetwory z GMO i podrobione masło z Ukrainy zatrzymane na granicy
Ukraińcy twierdzą, że nie potrzebują zezwoleń, bo są objęci specjalną umową z UE.
Świadoma tego jest strona polska, przede wszystkim Ministerstwo Infrastruktury RP. Strona polska, podobnie jak wszystkie pozostałe państwa członkowskie UE, została poinformowana kanałami oficjalnymi o przedłużeniu umowy między Ukrainą a Unią Europejską. Obecnie jest to to tylko kwestia komunikacji wewnętrznej strony polskiej – przekazał na Facebooku wiceminister infrastruktury Serhij Derkacz.
Ukraińskie firmy przewozowe w sposób agresywny eliminują z rynku polskich przewoźników stosując ceny dumpingowe. Niskie koszty i brak zezwoleń wymaganych w UE powoduje uprzywilejowanie kierowców z Ukrainy. Próby ucywilizowania transportu na granicy Ukrainy oraz UE powoduje sprzeciwy strony ukraińskiej wymierzone w Polskę i polskie służby celne.
Źródło: pp
fot. ilust.