Proces Jerzego S. rozpocznie się 1 marca - poinformowała "Gazeta Krakowska". Aktor stanie przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Krowodrzy. Prokuratura oskarża go o prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.
Incydent z udziałem Jerzego S. Aktor przyznał się do winy
Chodzi o zdarzenie, do którego doszło 17 października 2022 r. w Krakowie. Jerzy S. potrącił samochodem motocyklistę. W związku z tym 29 listopada krakowska prokuratura postawiła artyście zarzut "prowadzenia auta pod wpływem alkoholu w stężeniu 0,7 promila w wydychanym powietrzu". Grozi za to do dwóch lat więzienia. Jerzy S. przyznał się do winy.
"Fakt" dotarł do nagrania, które zarejestrował poszkodowany motocyklista. Widać na nim, że Jerzy S. oddalił się po kolizji z motocyklistą, ale kierowca motocykla w końcu go dogonił i przeprowadził obywatelskie zatrzymanie.
Aktor tłumaczył później, że nie zauważył, że o kogoś zahaczył. Dzieñ po incydencie wydał oświadczenie, w którym wyraził żal i przeprosił za - jak ujął - najgorszą w swoim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu po spożyciu alkoholu. Zadeklarował pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśnienia incydentu i zaprzeczył, że zbiegł z miejsca zdarzenia.
Więcej wiadomości z Polski na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Zobacz wideo Łuków. Potrąciła 11-latkę na przejściu dla pieszych i odjechała z miejsca zdarzenia
Sformułowany przez krakowską prokuraturę akt oskarżenia dotyczy tylko jazdy pod wpływem alkoholu. Dziennik pisze, że śledczy nie postawili Jerzemu S. zarzutu spowodowania kolizji i ucieczki z miejsca zdarzenia, bo obrażenia poszkodowanego 44-letniego motocyklisty okazały się niegroźne. Gazeta dodaje, że wyłączony ze sprawy przez prokuraturę wątek ewentualnej kolizji ma dalej badać policja.