Google Doodles – co to jest i skąd się wzięło?

1 lat temu 27

Każdy z nas chociaż raz w życiu, odwiedzając popularną wyszukiwarkę Google w celu znalezienia interesującej nas informacji w sieci, zauważył, że słynne czterokolorowe logo tego dnia wygląda nieco – a w niektórych przypadkach nawet bardzo – inaczej. Literki w postaci globusa, kredki, kleju i mikroskopu siedzące w szkolnych ławkach przed tablicą z okazji Dnia Nauczyciela, kreskówkowe głowy najsłynniejszych przedstawicielek płci pięknej w historii ludzkości z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, a także słynne postacie historyczne, takie jak Maria Skłodowska-Curie czy Mikołaj Kopernik, występujące na naszych ekranach w rocznice ich narodzin czy legendarnych odkryć naukowych, a także wiele, naprawdę wiele innych. 

doodle-google

Źródło: https://www.google.com/doodles/donald-pandiangans-77th-birthday

Te często dynamiczne grafiki zastępujące klasyczne logo Google to właśnie Doodles – specjalne, tymczasowe zmiany przeznaczone dla uczczenia nie tylko świąt i wydarzeń, ale także ludzi i ich osiągnięć. Jaka jest historia tych sympatycznych obrazków, skąd się wzięły i jakie statystyki ich dotyczące możemy odkryć? Czy mamy szansę pewnego dnia zobaczyć swój autorski Doodle, wchodząc na stronę główną Google? Jakie kontrowersje dotknęły tego pomysłu? Na te pytania odpowiadamy w poniższym artykule.  

Google Doodles – skąd się wzięły?

Pierwszy Google Doodle w historii był swojego rodzaju komunikatem do użytkowników wyszukiwarki. Larry Page oraz Sergey Brin – współzałożyciele Google – w 1988 roku wybrali się na festiwal Burning Man w Nevadzie. W humorystyczny sposób chcieli przekazać informację, że wzięli udział w wydarzeniu i tak oto za drugim „O” w logo Google stanął niebieski ludzik. Doodles nie stały się z dnia na dzień hitem, ale do 2000 roku powstawały nowe grafiki okolicznościowe. Susan Wojcicki – wtedy pracownica działu marketingu, dzisiaj znana przede wszystkim z pozycji CEO platformy YouTube (co ciekawe: z pochodzenia Polka) – trzymała pieczę nad kolejnymi doodle’ami, które powstawały głównie z okazji ważnych świąt. 

Zobacz: Stwórz skuteczny kanał na YouTube!

Do 2000 roku Google Doodles projektowane były przez zewnętrznego wykonawcę, później zaś współzałożyciele giganta poprosili ówczesnego stażystę firmy – Dennisa Hwanga – o przygotowanie grafiki z okazji Dnia Bastylii. Z początku obrazki miały powstawać tylko przy okazji najważniejszych świąt lub w reakcji na „widzimisię” właścicieli serwisu, jednak spotkały się z na tyle pozytywnym odbiorem wśród użytkowników Google, że powstawały coraz częściej. I tak dzisiaj, przyglądając się historycznym doodles, możemy zauważyć, że w skali globalnej wyświetlanych jest nawet kilka różnych grafik tego samego dnia – z okazji wszelakich rocznic czy wydarzeń. Płynnie możemy zatem przejść do statystyk dotyczących Google Doodles. 

doodle

Źródło: https://www.google.com/doodles/kazakhstan-independence-day-2015

Google Doodle – statystyki i ciekawostki

Zapewne wiele osób zastanawia się, ile doodles powstało w całej historii platformy. Dokładnej odpowiedzi niestety nie poznamy, ale jak możemy przeczytać na podstronie Google dotyczącej właśnie tych grafik, zespół grafików, inżynierów i marketerów stworzył ich już ponad 5000. To naprawdę sporo, jednak warto mieć na względzie fakt, iż zespół Google Doodles otrzymuje około 7000 propozycji nowych grafik rocznie. I tutaj warto się zatrzymać – owszem, na adres mailowy doodleproposals@google.com można wysłać propozycję grafiki, animacji czy też gry, która miałaby zastąpić któregoś dnia w roku klasyczne logo Google! Pamiętać trzeba jednak o tym, że zespół „doodlersów” otrzymuje ich dziennie setki, a niektóre z nich z pewnością są świetnie. Co za tym idzie – kolejka do „premiery” naszego pomysłu z całą pewnością jest długa. 

Jeśli zależy nam na podesłaniu do Google naszego pomysłu, ale nie do końca wiemy, co chcielibyśmy zawrzeć w opisie, możemy zainspirować się poprzednimi doodle’ami, które trafiły na stronę główną wyszukiwarki. Pod adresem https://www.google.com/doodles dostępne jest archiwum zwierające prawie wszystkie doodle w historii ułożone od najnowszego do najstarszego.  

Źródło: https://www.google.com/doodles 

Interesującym może być również fakt, że pierwszy animowany Doodle powstał z okazji Halloween w 2000 roku. Był on dziełem artystki Lorie Loeb, a od tamtego momentu doodles stały się coroczną tradycją animacji i wyczynów inżynierów, grafików i projektantów – nie tylko z okazji Halloween.  

przykład-animowany-doodle

Źródło: https://www.google.com/doodles/halloween-2000-by-guest-illustrator-lorie-loeb

Co do wyczynów zespołu doodlersów – największym ich zdaniem projektem, a dodatkowo tym, który zajął im najwięcej czasu, była seria gier „Champion Island Doodles” z 2021 roku. Sam zamysł powstał z okazji Igrzysk Olimpijskich i pierwotnie miał zadebiutować latem tamtego roku. Jednak z powodu pandemii całe Igrzyska Olimpijskie zostały opóźnione, a co za tym idzie – również omawiany projekt. Sama gra to dokładnie sześć minigier sportowych, 24 zadania poboczne oraz wiele możliwych zakończeń. Ponad trzy godziny rozgrywki to w opinii samego zespołu najbardziej rozbudowany doodle, jaki kiedykolwiek stworzono.  

Jednak doodlersi pokazali już wcześniej, że nie boją się wyzwań. „Najszybszy” Doodle w historii powstał w 2009 roku – tego samego dnia, kiedy odkryto wodę na Księżycu, o godzinie 9 rano czasu pacyficznego artystka Jennifer Hom przesłała informację o wydarzeniu do swojego zespołu w ramach ciekawostki. Gdy już zamierzała wgryźć się w swój lunch, otrzymała telefon z prośbą o naszkicowanie, ukończenie i opublikowanie doodle na wszystkich stronach głównych Google w ciągu czterech godzin. Jak sama mówi – „to był ekscytujący dzień dla doodlera i świata nauki!”. 

Ostatnim ciekawym faktem, o jakim wspomnimy, jest ten, że zespół Google Doodles ma specjalny zbiór zasad, którego przestrzegać musi każdy doodler – to również może być przydatne przy tworzeniu naszej propozycji. Główną regułą jest to, że doodles w swoim założeniu mają zachwycać i zaskakiwać ludzi – nie mogą być one zbyt oczywiste. Kolejną istotną zasadą jest to, że Doodles nigdy nie są dedykowane komuś, kto jeszcze żyje, ponieważ skupiają się one na uhonorowywaniu życiowych dokonań różnych postaci. 

Google Doodles – kontrowersje

Biorąc pod uwagę skalę, na jaką znany jest serwis Google i to, że doodles pojawiają się od kilkunastu lat w zasadzie codziennie, nietrudno domyślić się, że spotkały się one chociaż raz z falą krytyki. Pierwszym takim przypadkiem był ten z 13 września 2007 roku, kiedy to opublikowano grafikę na cześć autora Roalda Dahla w rocznicę jego urodzin. Ta data to również dzień święta w judaizmie Rosz ha-Szana, w Polsce znanego jako Święto Trąbek pierwszego dnia w roku w kalendarzu żydowskim. Firma natychmiast została zalana falą krytyki spowodowaną faktem, że wspomniany autor oskarżony był swojego czasu o poglądy antysemitystyczne. Głosy oburzenia poskutkowały usunięciem doodle do godziny 14:00 tego samego dnia, a do dzisiaj w oficjalnych raportach i archiwach nie znajdziemy wzmianki o grafice dotyczącej Dahla. 

Być może właśnie to było powodem ustaleń, na mocy których doodles nie odwołują się do żadnych świąt religijnych ani ich obchodów – grafiki i gry skupiają się na otoczce samego dnia, na przykład w przypadku Świąt Bożego Narodzenia na stronie głównej Google nie uświadczymy w zasadzie niczego, co mogłoby skojarzyć się z wiarą chrześcijańską, a zamiast tego naszym oczom ukaże się pięknie przystrojona choinka oraz dzieci bawiące się świeżo odpakowanymi prezentami. 

Zobacz: 6 wybitnie nieudanych kampanii marketingowych!

Z istotniejszych wydarzeń w historii Google Doodles przywołać możemy jeszcze rok 2014 i raport opublikowany przez organizację aktywistyczną SPARK Movement. Doszukała się ona dużej dysproporcji płci i rasy w doodles, twierdząc, iż w większości z nich honorowani są biali mężczyźni. Raport odbił się szerokim echem w mediach, a Google zapewniło, że „wyrówna” odsetek kobiet oraz przedstawicieli mniejszości rasowych w kolejnych grafikach. 

Google Doodles – podsumowanie 

Wiesz już, czym są „doodlesy” i jaka jest ich historia, a także jakie kontrowersje oraz statystyki się z nimi wiążą. Być może kiedyś zobaczysz na stronie głównej Google właśnie swój autorski pomysł? Zachęcamy do spróbowania swoich sił i życzymy powodzenia! 

Czytaj więcej