Wczorajsze wypowiedzi wiceprezesa FED, Johna Williamsa, czy członka zarządu, Christophera Wallera, trudno uznać za "gołębie". Obaj byli zgodni, co do tego, że okres restrykcyjnej polityki monetarnej może potrwać dłużej, niż się to obecnie sądzi, gdyż walka z wysoką inflacją nie została jeszcze zakończona. Żaden z nich jednak nie wskazał na scenariusz w którym stopa terminalna mogłaby być w tym roku wyższa od przedziału 5,00-5,25 proc., który FED przedstawił w grudniu.
To wraz z wtorkowym przekazem od Powella (widzimy dezinflację, ale ten proces może być zaburzany przez bieżące odczyty z gospodarki), zdaje się budować obraz w którym ranga bieżących odczytów makroekonomicznych pójdzie wyraźnie w górę. Wysyp danych za styczeń mamy w przyszłym tygodniu (inflacja CPI we wtorek, sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa w środę, oraz inflacja PPI w czwartek. W tych dniach opublikowane zostaną też regionalne wskaźniki aktywności za luty. Niemniej inwestorzy najbardziej będą się obawiać danych, jakie napłyną dopiero w pierwszych dniach marca - czyli kolejnego odczytu Departamentu Pracy, oraz danych ISM - gdyż mogłyby one zainicjować spekulacje na temat tego, co faktycznie zobaczymy na posiedzeniu zaplanowanym na 22 marca. Nie chodzi tu bynajmniej o skalę podwyżki stóp procentowych, a ich faktyczną ilość w tym roku. Bo, czy FED pozostanie przy oczekiwaniach, że cykl zakończy się w maju?
To tłumaczy dlaczego teraz dolar nie przejmuje się zbytnio wypowiedziami przedstawicieli FED - parafrazując można stwierdzić, że w ostatnich miesiącach to rynek, a nie oni, miał rację, co do procesu wygaszania podwyżek stóp procentowych. Dzisiaj najmocniejsze w zestawieniach są waluty Antypodów, korony skandynawskie, oraz funt, co wpisuje sie w powrót trybu risk-on na rynki. Wczorajszy bilans dla Wall Street był wprawdzie mieszany, ale indeksy pozostają wysoko i widoczny w ostatnim czasie trend wzrostowy nie jest zbytnio zagrożony. Dzisiaj nad ranem obserwowaliśmy nieco podwyższoną zmienność na parach z jenem. To efekt plotki, jakoby w rzadzącej LDP premiera Kishidy miałyby pojawić się duże podziały, co do ewentualnej nominacji bardziej "jastrzębiego" Hirohide Yamaguchi'ego na następnego szefa Banku Japonii. Jeżeli to prawda, to szanse na wybór "gołębiego" Amamiya znacznie rosną, co może być sygnałem do korekty umocnienia się jena z ostatnich tygodni na wielu relacjach. Na razie jednak rynek podchodzi do tych spekulacji, jak do szumu, który się ignoruje, a sam USDJPY dzisiaj nieznacznie spada.
Dzisiaj w kalendarzu uwagę przykują doniesienia z Wielkiej Brytanii dotyczące prezentacji prognoz inflacji (to już o godz. 10:45), a także projekcje gospodarcze sporządzane przez Komisję Europejską (godz. 11:00), a także wystąpienia przedstawicieli EBC (Nagel, Lautenschlager, de Guindos).
EURUSD - drugie podejście
Mowa oczywiście o poziomie oporu przy 1,0765, który nie został wczoraj pokonany. Wieczorem wróciliśmy w okolice 1,07 między innymi po "jastrzębich" komentarzach Williamsa i Wallera z FED. Notowania EURUSD zignorowały słowa wiceprezesa ECB, który wypadł dość "jastrzębio" dając do zrozumienia, że rynki nie powinny nadmiernie oczekiwać, że polityka Banku będzie mniej restrykcyjna po marcowym posiedzeniu. Dzisiaj jednak mamy drugie podejście do wspomnianego oporu przy 1,0765 i wspomniane komentarze z ECB (dzisiaj przemawiać będą Lautenschlager, Nagel i wspomniany już de Guindos) mogą pomóc w jego wybiciu.
Generalnie jednak za taki scenariusz wzrostowy odpowiedzialna jest sytuacja globalna, gdzie obserwujemy powrót do słabości dolara na szerokim rynku. Rynek próbuje znów "zakładać te same buty", co w styczniu i przez pewien czas może mu się to udać. Jeżeli uda się wybić rejon 1,0765, to kolejnym oporem będą okolice 1,0865.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
DAX najwyżej od roku
11:31 Komentarz poranny TMS Brokers
Po kolejnych niezbyt jednoznacznych wypowiedział przedstawicieli amerykańskiego Rezerwy Federalnej główne indeksy amerykańskiego rynku akcji spadły wczoraj (S&P 500 -1,11 proc., DJIA -0,61 proc., Nasdaq Composite -1,68 proc.). Dziś ok. godz. 9:35 kontrakty na S&P 500 odrabiały wczorajsze straty rosnąc o 0,72 proc.
Na giełdach Azji i Oceanii przeważały dziś lekkie spadki (największy - -0,85 proc. - notował filipiński PSEi). Najsilniej – o 1,6 proc. – zwyżkował dziś Hang Seng.
RPP nie zmienia kursu. Czy to dobrze dla kredytobiorców?
2023-02-08 Market News XTB
Zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe zostały utrzymane w Polsce bez zmian. Nie było w tym miejscu żadnego pola do manewru ze względu na brak nowych informacji na których mogłaby się oprzeć Rada. Dane dotyczące inflacji styczniowej czy PKB za IV kwartał poznamy w przyszłym tygodniu. Biorąc pod uwagę oczekiwania, raczej nie powinniśmy oczekiwać tego, żeby stopy procentowe zmieniły się w tym roku. RPP ostatni raz stopę procentową podniosła we wrześniu zeszłego roku i od tamtego momentu stopy procentowe utrzymywane są bez zmian.
Powell zagrał na dwie ręce
2023-02-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze wystąpienie szefa FED w Klubie Ekonomicznym w Waszyngtonie było w zasadzie podzielone na dwie części. W pierwszej Jerome Powell powtórzył sformułowania o widocznym procesie dezinflacyjnym w gospodarce, które w ubiegłą środę stały się pretekstem do "gołębiej" interpretacji całego przekazu. W drugiej dał jednak do zrozumienia, że jeżeli silny rynek pracy, lub wysoka inflacja będą się utrzymywać, to konieczne mogą być dodatkowe podwyżki stóp procentowych. Jak to rozumieć?
Rynek coraz mocniej wierzy w pivot Fed
2023-02-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Wydarzeniem wczorajszej sesji było wieczorne przemówienie prezesa Jerome Powella w Klubie Ekonomicznym w Waszyngtonie. Było to pierwsze wystąpienie prezesa Fed po piątkowych, solidnych danych z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. W pierwszej części swojego przemówienia Powell brzmiał “gołębio”, a to w związku z powtórzeniem stwierdzenia, iż dostrzega on proces dezinflacji w gospodarce. Rynek akcji zareagował na te słowa optymistycznie, kolei dolar zaczął się osłabiać.
Historyczny rekord brytyjskiego FTSE 100
2023-02-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Amerykański rynek akcji ostatecznie zinterpretował pozytywnie dla siebie wczorajsze wypowiedzi przewodniczącego FED i zakończył wtorkową sesję wzrostami (S&P 500 +1,29 proc., DJIA +0,78 proc., Nasdaq Composite +1,9 proc.). Na giełdach Azji i Oceanii przeważały dziś lekkie wzrosty głównych indeksów (najsilniejszy – o 1,41 proc. – notował tajwański TAIEX). Pokonując swój poprzedni rekord ustanowiony w 2018 roku swój najwyższy w historii poziom osiągnął dziś brytyjski FTSE 100. Rosła również dziś większość pozostałych głównych indeksów europejskich rynków akcji (DAX +0,42 proc. CAC-40 +0,29 proc. ok. godz. 9:50).
Czy konferencja po posiedzeniu RPP zdoła zaskoczyć rynek?
2023-02-07 Market News XTB
Dzisiaj rozpoczynamy dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, którego zwieńczeniem będzie jutrzejsza decyzja w sprawie stóp procentowych. W tej materii nie ma zaskoczeń, Rada z niemal 100% pewnością nie podniesie stóp powyżej obecnych 6,75% i zdecyduje się na utrzymanie stóp na tym poziomie. Uwaga rynku zwrócona jest natomiast w kierunku czwartkowej konferencji z udziałem Prezesa Glapińskiego, która może dostarczyć wskazówek czy i kiedy możemy spodziewać się pierwszych obniżek stóp.
Wyczekiwanie na Powella
2023-02-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj Raphael Bostic z FED nie wykluczył, że FED mógłby zdecydować się w marcu na 50 punktową podwyżkę stóp procentowych, choć jego zdaniem na obecną chwilę scenariusz bazowy to dwa ruchy po 25 punktów baz. Ten komentarz pokazuje jednak, że niektórzy decydenci zaczynają mieć wątpliwość, co do trwałości procesu dezinflacyjnego, o którym wspomniał w zeszłym tygodniu szef FED i mogą forsować bardziej "jastrzębią" retorykę.
RPP zbiera się drugi raz w tym roku
2023-02-07 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe ponownie zostały wzburzone publikacją genialnych danych z amerykańskiego rynku pracy. Dane były tak dobre, że niektórzy zaczęli widzieć możliwość przyspieszenia podwyżek stóp procentowych w USA, co nastąpiłoby chwilę po obniżeniu ich tempa. Pomimo tego, że banki centralne w zeszłym tygodniu chciały być jastrzębie, to jednak do momentu publikacji danych z USA, rynek szukał możliwości zakończenia podwyżek. Tymczasem RPP rozpoczyna dzisiaj dwudniowe posiedzenie.
Jak Powell skomentuje piątkowe NFP?
2023-02-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj brakowało jakichkolwiek danych z amerykańskiej gospodarki. Rynki wciąż żyją dużym zaskoczeniem w postaci mocnego raportu NFP. Przypomnijmy, że rynek pracy w USA radzi sobie znacznie lepiej niż wcześniej sądzono. W styczniu zatrudnienie wzrosło o 517 tysięcy, w górę zrewidowano w górę także wcześniejsze odczyty. Mimo złagodzenia presji płacowej, z perspektywy Fed rynek pracy prawdopodobnie pozostanie poza równowagą. Podwyżki stóp procentowych będą więc prawdopodobnie kontynuowane.
Spekulacje wokół nowego szefa BOJ na ostatniej prostej?
2023-02-06 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wprawdzie plotki zostały zdementowane, ale balon próbny został wysłany na rynki. Według wielu źródeł cytowanych przez agencję Nikkei nowym szefem Banku Japonii po 8 kwietnia, kiedy to wygasa agencja Haruhiko Kurody, ma zostać jego zastępca, Masayoshi Amamiya. Rynki nie odebrały tych doniesień dobrze, gdyż Amamiya ma opinię "gołębia", co tym samym może mieć wpływ na oczekiwania, co do zmiany dotychczasowej ultra-luźnej polityki monetarnej. Jen zareagował na te doniesienia osłabieniem - kurs USDJPY ustanowił szczyt w okolicach 132,38, ale później ustabilizował się poniżej 132.