Po kilku miesiącach zaciętych dyskusji politycznych rząd Bułgarii podjął decyzję o przekazaniu broniącej się przed inwazją Rosji Ukrainie uzbrojenia. Na liście znajduje się także broń ciężka.
Listę uzbrojenia, jakie ma w najbliższym czasie trafić z Bułgarii na Ukrainę zaprezentował bułgarski minister obrony Dymitr Stojanow. Znajdują się na niej m.in. czołgi T-72, pojazdy opancerzone BMP i BTR czy wyrzutnie pocisków rakietowych.
Nie będzie natomiast przekazania systemów przeciwlotniczych S-300, ponieważ Bułgaria ma obecnie ich minimalną dla utrzymania całego systemu liczbę. Systemy takie bronią głównie głównie bułgarskiej infrastruktury krytycznej, np. elektrowni atomowej w Kozłoduju.
Bułgarskie uzbrojenie ma trafić na Ukrainę nie tylko drogą lądową (czyli na kolejowych platformach), ale także drogą powietrzną. Rząd Bułgarii negocjuje już z USA warunki udzielenia pomocy logistycznej w postaci udostępnienia samolotów transportowych Boeing C-17 Globemaster. Transporty te prawdopodobnie lądowałyby w Polsce i dalej jechały na Ukrainę już lądowo.
Na przekazanie broni zgodził się bułgarski parlament
Plan dostaw zostanie przygotowany niebawem i zatwierdzi go parlament. To parlament także zobowiązał rząd do przygotowania listy sprzętu wojskowego, jaki trafi na Ukrainę. Kwestia przekazania Ukraińcom broni ciężkiej była bowiem przez długi czas przedmiotem zaciętej dyskusji politycznej.
Ostatecznie jednak, po październikowych wyborach znalazła się większość, która opowiedziała się za takimi dostawami dla Ukrainy. Przeciwne były tylko dwa ugrupowania – nacjonalistyczna i otwarcie prorosyjska partia Odrodzenie oraz Bułgarska Partia Socjalistyczna (BSP), która twierdziła, że kraj nie może sobie na taki gest pozwolić bez poważnego uszczuplenia własnego bezpieczeństwa. W podobnym głosowaniu w maju zwyciężyli przeciwnicy wysyłania Ukrainie broni.
Teraz jednak okazuje się, że można było wskazać sprzęt wojskowy, który na Ukrainę pojedzie. Dodatkowo, jak poinformował minister Stojanow, Bułgaria przekaże Ukrainy amunicję artyleryjską, bo „ma jej spore nadwyżki”.
Do tej pory Bułgaria wspierała broniącą się przed inwazją Rosji Ukrainę pomocą humanitarną dla cywilów, a także kamizelkami kuloodpornymi i pakietami medycznymi. Do Bułgarii trafiło też kilka tysięcy uchodźców z Ukrainy. W ubiegłym tygodniu rząd przedłużył program finansowania ich zakwaterowania w hotelach.