Australijskie służby aresztowały dwie osoby podejrzane o szpiegostwo na rzecz Rosji. Rosyjska ambasada w Canberze nazwała działanie lokalnych władz przejawem „antyrosyjskiej paranoi”.
W ubiegłym tygodniu w australijskim mieście Brisbane doszło do aresztowania dwóch osób podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Rosji. Aresztowani to małżeństwo Kira i Igor Korolew, którzy posiadają zarówno rosyjskie, jak i australijskie paszporty i mieszkają w Australii od 10 lat.
Kira była informatyczką w australijskiej armii. W 2023 r. miała ona pojechać do Rosji, skąd instruowała swojego męża będącego w Australii w jaki sposób może się zalogować na jej wojskowe konto, tak by miał dostęp do dokumentów wojskowych. Australijskie służby nadal sprawdzają, czy małżeństwu udało się zdobyć jakieś dokumenty i przekazać je Rosjanom.
Aresztowanie małżeństwa wzbudziło sprzeciw władz rosyjskich. „Cel tej kampanii jest oczywisty – wzbudzenie nowej fali antyrosyjskiej paranoi i odwrócenie uwagi Australijczyków od wielu porażek politycznych rządzącej Partii Pracy”, stwierdziła w komunikacie rosyjska ambasada w Canberze.
„Stosowane są teatralne sztuczki, które mają pokazać, że rosyjscy szpiedzy są rzekomo wszędzie”, dodano.
Komentarze ambasady spotkały się z natychmiastową reakcją premiera Australii Anthony’ego Albanese. „Mam wiadomość dla Rosji: nie wtrącajcie się”, stwierdził.
– Może byście opuścili Ukrainę i zaprzestali nielegalnej i niemoralnej wojny, w którą jesteście zaangażowani i może byście przestali mieszać się w wewnętrzne sprawy innych suwerennych narodów – powiedział australijski premier.
– To państwo (Rosja – red.) nie ma szacunku do prawa międzynarodowego i powinno być traktowane z pogardą. Właśnie taką pogardę do niego żywię – dodał.
Odkąd Australia zwiększyła swoją współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi, stała się przedmiotem większego zainteresowania ze strony Rosji.
– Cały czas szukają sposobów by wpłynąć negatywnie na nasze interesy narodowe, dlatego nasze agencje cały czas monitorują ich działania – stwierdził premier Albanese.