W środę, w przeddzień 57. rocznicy pierwszego w Polsce udanego przeszczepu nerki, w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu obchodzono Dzień Transplantologa. Spotkanie było okazją do podsumowania ostatnich dokonań transplantologii w różnych dziedzinach, m.in. przeszczepów tkanek oka.
Najwięcej przeszczepów rogówki (rekordowe 278) wykonano w ub. roku w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu, SP Klinicznym Szpitalu Publicznym w Warszawie (151) i w Okręgowym Szpitalu Kolejowym w Katowicach (144) - poinformował kierownik oddziału okulistycznego szpitala w Sosnowcu, związany także z ośrodkiem okulistycznym w Katowicach, doc. dr hab. Dariusz Dobrowolski.
Jak mówił specjalista, pandemia tylko na krótko zachwiała procesem transplantacji rogówki, a ośrodki wykonujące przeszczepy bardzo szybko wypracowały odpowiednie procedury i na bieżąco wykonywały zabiegi. W 2019 r. było ich w Polsce 1332, w pandemicznym roku 2020 - 1269. W okresie pandemii z planowanych zabiegów często rezygnowały osoby starsze, nie obawiali się ich natomiast pacjenci przed czterdziestką. Czas pobytu w szpitalu po zabiegu skrócił się do 2-3 dni.
W Polsce przeszczepy rogówki może wykonywać 31 placówek, jednak w ostatnim czasie dziewięć z nich nie wykonało ani jednego zabiegu. 555 z 1335 ubiegłorocznych przeszczepów (41,6 proc.) wykonano w woj. śląskim. Rogówkę do przeszczepów dostarcza siedem banków tkanek. Najczęściej rogówka pochodzi od dawców zmarłych.
Docent Dobrowolski podkreślił, że udało się doprowadzić do sytuacji, w której na przeszczep rogówki nie muszą czekać dzieci - co roku takiego zabiegu potrzebuje ok. 20-30 dzieci. W przeszłości zdarzało się, że musiały szukać pomocy za granicą.
- Obecnie dzieci nie czekają na przeszczepienie, w tym zakresie w całości zabezpieczamy potrzeby. W zeszłym roku wykonano 23 zabiegów u dzieci, z czego 22 w woj. śląskim - w Sosnowcu i Katowicach. W tej chwili nie ma dzieci oczekujących na przeszczep - powiedział lekarz, który niedawno dokonał głośnego w mediach przeszczepu obu rogówek o rocznego, niewidzącego od uroczenia dziecka z Pleszewa.
Doc. Dobrowolski zwrócił też uwagę na nowość, jaką jest wszczepianie sztucznej rogówki, czyli keratoprotezowanie, stosowane np. u pacjentów po oparzeniach. Od listopada ub. roku można wszczepiać tego typu implanty (wykonane z tworzywa sztucznego i tytanu) także dzieciom. Obecnie keratoprotezowaniem zajmują się tylko ośrodki w Sosnowcu i Katowicach. W ub. roku wykonano 55 takich zabiegów (wobec 28 rok wcześniej), a czeka na nie 60 chorych.
Dowiedz się więcej na temat: